Dziecko Śmierci

By babyitslukey

60.4K 4.9K 599

Problem Rozwiązania Rozstania Powroty Ból Ukojenie Cierpienie Szczęście Smutek Radość W życiu wszystko się pr... More

Zanim przeczytasz
BOHATEROWIE
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Ogłoszenie!!!
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Libster Awards
Libster Awards #2
Rozdział 24 (bonus ♡)
Przerwa na reklamę xD
Libster Awards #3
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
KONKURSIK ♡♡
TO NIE ROZDZIAŁ ♡
Q&A
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Rozdział 37
Rozdział 38
Rozdział 39
Rozdział 40!
Rozdział 41
Rozdział 42
Rozdział 43
Rozdział 44
Rozdział 45
Rozdział 46
Rozdział 47
Rozdział 48
Rozdział 49 (!)
Rozdział 50
Dziecko Śmierci 2
TO NIE ROZDZIAŁ HEHE
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Podziękowania

Rozdział 11

1.3K 108 8
By babyitslukey

- Nie zdradziłam cię. Leo to tylko mój przyjaciel. On zawsze pocieszał mnie i współczuł mi toksycznego związku.

- O ty. . .

***

-O ty zdziro! Co powiedziałaś?!

Kucam pod ścianą, zakrywając twarz rękami i podciągając kolana pod brodę.

-Co powiedziałaś?!

Siedzę w ciszy. Po chwili czuję uderzenie w kark.

-Pytam o coś!!!

-Co ty jej robisz?! - odzywa się inny głos.

Słyszę szarpaninę. Podnoszę lekko głowę. Adi leży na ziemi, przygniatany przez wysokiego, umięśnionego blondyna.

-Zostaw ją albo ci nogi z dupy powyrywam! Odwal się od tej dziewczyny, rozumiesz!?!

Adi jęczy coś z ziemi (od autorki: mam nadzieję, że nazywał się Adi, bo tak mi się kojarzy, aczkolwiek no pewna nie jestem xD Skleroza w tym wieku, tak, wiem xD)

-Dobra, zjeżdżaj - blondyn kopniakiem wypycha mojego byłego chłopaka za bramkę, którą po chwili zamyka - I masz się tu więcej nie pojawiać!

Wpadam w objęcia blondyna.

-Leo...

-Ciii...

-Leo, dziękuję - łzy płyną po moich policzkach, kończąc swoją drogę na zagłębieniach w jego kurtce.

Chwyta mnie za podbrudek i podnosi moją głowę w górę. Patrzy mi w oczy.

-Zawsze tu będę.

Patrzę na jego twarz, o ślicznych, karmelowych oczach, słodkim uśmiechu i tych kochanych, cudownych dołeczkach! Gładzi mnie po policzku kciukiem. Przysuwa twarz do mojej.
(Od autorki: wiem, co myślicie, wiem, myślicie, że będą kissy, ale nic z tego xD)

-Ekhm - chrząkam lekko, odsuwając się - Leo, nie odbierz tego źle, ale ja... kocham cię, ale jak przyjaciela, ok? Jesteś dla mnie na serio ważny, ale no... nie w tym znaczeniu.

-Ok, rozumiem. Przepraszam...

-Nie! Nie przepraszaj. Nic złego nie zrobiłeś - uśmiecham się - Emm... dasz się zaprosić do mnie na gorącą czekoladę? Możemy zrobić też popcorn i oglądnąć film.

-Jasne - uśmiecha się.

*półtora roku później*

POV MIKUSIA POV

-Don't look back, it's your mistake to see... - nucę.

Poprawiam granatowy krawat. Jest 1 września i właśnie zaczynam trzecią klasę mojego gimnazjum. Stoję przed wejściem do szatni po wakacjach. Mimo wszystko tęskniłam za tym przez wakacje.

To może w skrócie: co działo się w moim życiu? Oj, dużo.
Ama poznała mnie z Leo, jej przyjacielem. Jest od nas rok starszy, ale spotykamy się w trójkę mniej więcej 1-2 razy w tygodniu.
Agzel nękał mnie trzy miesiące od przyjścia Ami, ale raz Leo przyszedł po mnie do szkoły i zobaczył, jak Agzel uderza mnie w brzuch. Jakby to ująć... Agzel dostał wycisk. Potem nie zdał trzeci raz z rzędu i go przenieśli do innej szkoły.
My z Ami zaprzyjaźniłyśmy się bardziej i właściwie stałyśmy się swoimi bff.
I tutaj ta książka mogłaby się skończyć, ale...

-TO JESZCZE NIE KONIEC! POŻAŁUJESZ TEGO, MAŁY ŚMIECIU!

Chyba się skuliłam. To jedyne, co pozostawił we mnie po sobie Agzel - odruchy i strach.

-TO NIE KONIEC, ZROZUMIAŁAŚ?!

-T-tak - wyjąkałam.

To nie miało być tak. Miało wreszcie być dobrze! Miałam się nie bać. Tak mówił pedagog. I co? I mój koszmar znów się zaczyna.

Hej ♡♡♡
Wznawiam książkę!
Dostałam bardzo dużo motywujących komentarzy i wiadomości, dostawałam prośby, by nie zawieszać.
Mega mnie zaskoczyliście!

W tej chwili książka ma ok 1,70 oczek!

Bardzo dziękuję za wszystko no i...
mam nadzieję, że się cieszycie! :)

*Adi jest brunetem od teraz tak ogólnie xD Bo mi się trochę popierniczyło*

Continue Reading

You'll Also Like

1.4M 31.8K 33
Veronica i David od zawsze przepełniali się nienawiścią. Odkąd tylko pamiętali próbowali trzymać się od siebie z daleka, ponieważ próby jakiegokolwie...
297K 5.9K 130
Witam w mojej pokręconej historii Hailie Monet i Adriena Santana. Wszystko dzieje się po 16 rozdziale diamentu. Nowe życie 22-letniej Hailie, pełne m...
2.8M 20.3K 6
„Takich jak my, wszechświat jeszcze nie odkrył." 1 część trylogii "Secret" ~09.12.2020. - 15.06.2021~ Dziękuje za okładkę: @velutinae
87K 5.7K 20
Pierwsza wersja Śmierci Motyla z 2018 roku. Aktualnie pisany jest remake. W 2045 roku spokój zwykłych szarych ludzi został zakłócony. Nieznana dotąd...