✔| randka ze śmiercią | taekook

44

5:55

No cześć.

jk

Co się stało???

Cały dzień cie nie było martwiłem się

I co to ma być za kropka nienawiści

Teraz każde moje zdanie jest poprawnie napisane i zakończone kropką.

Gdyż mówię właśnie do smart lodówki.

A ona przetwarza moje słowa na tekst.

jk

Wtf

Gdzie ty jesteś

Daleko za miastem.

Nie wiem dokładnie gdzie.

jk

Co ty kurwa robisz za miastem??

Pisałeś że idziesz do Hobiego

No i poszedłem.

Ale kiedy wracałem, stało się coś bardzo dziwnego.

Jungkook westchnął ciężko. Rzucił jeszcze ostatnie spojrzenie w stronę dwójki śpiących mężczyzn, po czym złożył scyzoryk i niechętnie schował go do kieszeni. Starał się nie myśleć o tym, ile pieniędzy otrzymałby za pojmanie któregoś z Sirens. Naprawdę, naprawdę dużo. Ponownie musiał przypomnieć samemu sobie, że nie po to tu przyszedł. Zresztą Yoongi oraz ten drugi byli przyjaciółmi Taehyunga i podobne zachowanie z jego strony na pewno by go zasmuciło. Wyszedł na parapet, po czym nie trudząc się nawet z zamknięciem po sobie okna, zsunął się po rynnie z powrotem na dół.

Był sfrustrowany. Na darmo włamywał się do mieszkania tego idioty. Wyglądało na to, że typ jednak nie będzie wiedział nic o tym, co takiego stało się z Taehyungiem.

Szczęście że w porę otrzymał od niego wiadomość. Jungkook ponownie odblokował telefon i spojrzał na bardzo długi i pogmatwany tekst, który w międzyczasie pojawił się na ekranie. 

6:16

W windzie spotkałem Jina, a on zaoferował, że pomoże mi nikogo więcej nie skrzywdzić i zabrał do swojego ośrodka badawczego, ale zabronił z kimkolwiek się kontaktować i mamy tu mieszkać przez najbliższy czas, bo jest szansa, że dzięki temu nauczę się nie wysadzać budynków i ludzie w kitlach skonfiskowali nam telefony, ale za to mam całe mnóstwo świetnych książek do czytania i dobre jedzenie w lodówce, więc nie narzekam, choć oczywiście bardzo za tobą tęsknię, ale rozumiem, że to konieczne, abym nikogo więcej nie skrzywdził swoją niestabilną mocą.

jk

...

Co.

To chyba najdłuższe zdanie jakie w życiu widizałem

A i Jimin i Namjoon też tu ze mną są.

jk

Czekaj co

Jimin jest z tobą???

W sensie Jimin twój były

Tak.

I Namjoon też.

jk

I Jimin też;;

Dopiero co to powiedziałem.

Nie zauważyłeś?

jk

Co on tam niby robi???

Jak na razie to głównie mruga.

Zaczynam się o niego poważnie martwić.

jk

Cooo

Dobra ktoś idzie.

Muszę spadać.

Mieli.

Mieli.

jk

??/

Mieli.

N o

E l o

Głupia lodówka mnie nie słucha.

v jest offline

jk

O kurwa.