Niepodważalnym faktem jest to, że ta para starych durni się kocha. Dyskutować można jedynie o rodzaju tej miłości, a tych jest przecież wiele. Ale nieważne jak bardzo Marvel będzie krzyczał "no homo!", my i tak wiemy swoje.
A tak całkiem na poważni...
Chociaż Bucky w komiksach szkicowany jest jak każdy inny facet - czyli jak ofiara nadużywania sterydów - to naprawdę to w sumie jest znacznie drobniejszy, niż można przypuszczać. Od czasów II wojny światowej urósł niewiele, bo jakieś pięć centymetrów, zatrzymując się na wzroście wynoszącym nieco ponad sto siedemdziesiąt pięć centymetrów. Jako nastolatek ważył niecałe siedemdziesiąt kilogramów, jako dorosły... Cóż, tutaj to kogoś nieco poniosło albo ramię waży kilkadziesiąt kilogramów.
Ale Bucky to jednak taka drobina, która wciśnie się wszędzie tam, gdzie trzeba wcisnąć śmiertelnie zabójczą łajzę.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
W MCU nie bardzo starano się zachować różnicę wzrostu, chociaż dobrze wiemy, ile mierzy Bucky, ale ile Steve, ale nie ma to jednak wielkiego znaczenia, prawda? Za to ciekawostką jest to, że w Future Fight różnica wzrostu i wymiarów została zachowana bardzo dobrze, a Bucky zalicza się do grona najniższych męskich postaci.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
