W Winter Soldier: The Bitter March #3 Lord Drain wypowiada takie słowa:
"I can see into your mind, poor brainwashed toy soldier. Oh, to see what they did to you... It would break your captain's heart."
Później przekracza kolejne granice, wypominając Bucky'emu - choć wtedy raczej Winter Soldierowi w pełnym programowaniu - że Steve Rogers nigdy by się nie poddał i walczył dalej, nie tak, jak on, który pozwolił zrobić z siebie marionetkę. Możemy zaobserwować, jak programowanie sowietów się łamie ("Steve... What have I done?" czy "My name is James... And the last thing I remember is dying"). I tak naprawdę za każdym razem, kiedy Bucky łamał programowanie, katalizatorem był Steve.
Za każdym razem w każdym świecie katalizatorem do przebicia się przez programowanie, był Steve. Bo Bucky może i był jedynie pasażerem we własnym ciele, jak ujął to w WS #12, ale Steve'a zawieść nie mógł.
Więc Marvel, no weź.
CZYTASZ
Stuckywostki
RandomNiepodważalnym faktem jest to, że ta para starych durni się kocha. Dyskutować można jedynie o rodzaju tej miłości, a tych jest przecież wiele. Ale nieważne jak bardzo Marvel będzie krzyczał "no homo!", my i tak wiemy swoje. A tak całkiem na poważni...