Niepodważalnym faktem jest to, że ta para starych durni się kocha. Dyskutować można jedynie o rodzaju tej miłości, a tych jest przecież wiele. Ale nieważne jak bardzo Marvel będzie krzyczał "no homo!", my i tak wiemy swoje.
A tak całkiem na poważni...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Każdy tutaj wie, jak wygląda ramię Bucky'ego. Okej, są blizny, jakoś musieli w końcu mu to doczepić, ale... Większość obszaru między ciałem i protezą zajmuje prosta blizna biegnąca tuż przy granicy metalu. Jednak na piersi (i być może na plecach) ma też dziwne, nieco chaotycznie rozłożone blizny, które nie wyglądają tak, jakby powstały przy mocowaniu protezy.
Wiecie, co to przypomina?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Blizny po zadrapaniach. Pierwsze trzy powstały po spotkaniu z ludzkimi paznokciami, a ostatnie po bliskim spotkaniu z czymś metalowym, co naprawdę poważnie poharatało skórę (wiem, bo to moje własne :P). Zadrapania na zdjęciach wydają się oczywiście większe, ale jeśli dobierzemy odpowiednią skalę - blizny Bucky'ego będą bardzo podobne.
Co to oznacza?
Dość popularnym fanonem jest to, że blizny Bucky'ego powstały, kiedy gołymi rękami - a raczej gołą ręką i przy pomocy metalowych palców - próbował oderwać protezę. Dlatego blizna wyznaczająca linię spawania jest gdzieniegdzie podwójna, a blizny na piersi są tak poszarpane i nierówno rozłożone. Prototyp protezy, który otrzymał, mógł nie przypominać lśniącego cudeńka, które znamy, a wyglądać choćby tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zresztą, nawet bez względu na to, jak wyglądała, dla Bucky'ego była czymś niesamowicie odrażającym i mógł chcieć się jej pozbyć, ale rozrywanie ciała i połączeń nerwowych mogło okazać się zbyt bolesne.
