Jestem i zawsze będę, ||S.M • D.K|| POPRAWKI

Rozdział 2

Następnego dnia gdy weszłam do bydunku szkoły ,Shawn od razu mnie zauważył.

S: Hej
W: O hej ,jak tam ,podoba się szkoła ?
S: Tak całkiem spoko
W: Czym się w ogóle interesujesz ?
S: Gram na gitarze i śpiewam
W: Ja uwielbiam rysować ,czytać książki i oglądać filmy.
W: może kiedyś zagrasz dla mnie prywatny koncert? - zaśmiałam się
S: Jasne ,kiedy chcesz
W: A może dzisiaj po lodach wpadniesz do mnie, akurat będę sama w domu ,rodzice wyjeżdżąją do znajomych a ja nie mam planów. Więc z chęcią posłucham jak śpiewasz
S: Ok to wpadnę - dodał puszczając oczko
S: Teraz lecę do szatni ...Pa
W: Pa,do zobaczenia na matmie

  * Weronika *
On był taki słodki jak puszczał to oczko.
Nie mogę się doczekać aż usłyszę jego głos,A do tego gitara... Czuję że to będzie świetny dzień.

Hej Wera - krzyknął mój przyjaciel
A zaraz po tym mnie przytulił
W: Hej ...co tak późno się do szkoły przychodzi ,co pewno znowu nie udało się nabrać mamy że Cię glowa boli . I pewno w ostatniej chwili wstałeś i biegłeś do szkoły  i od razu chciałeś przytulić swoją ukochaną przyjaciółkę ...Tak ? - zaśmiałam się pod koniec
D: Dokładnie haha
D: Uwielbiam Cię przytulać,jestem taki szczęśliwy że mam taką małą księżniczkę przy sobie
W : już tak nie słodź, ok...bo się zaczerwienie? - dodałam a moje policzki zachowały się jak w momencie gdy Shawn puścił mi oczko.

Dalej chodźcie bo się spóźnicie - krzyknął Shawn

Po lekcjach poszliśmy do wspomnianej wcześniej lodziarni ,tam chwilę porozmawialismy a później zmierzaliśmy do domów .

Ja i Dawid mieszkamy dość blisko siebie więc Dawid praktycznie wszędzie chodzi ta samą stroną ...Był zdziwiony że Shawn także podąża tą trasą.

D: A Ty mieszkasz tutaj gdzieś niedaleko ?
S: Nie ...A czemu pytasz? Po prostu idę do Weroniki
D : A ja to nie dostanę zaproszenia ..co ksiezniczko?
W: Przestań już z tą księżniczką ... a przede wszystkim nie musisz wszędzie mnie pilnować ..nie nie dostaniesz zaproszenia
D: W takim razie się wpra...- nie zdążył dokończyć bo zadzwonil mu telefon
D: Tak ...co znowu?... Ehhh no dobra zaraz  będę...cześć
W: Co mamusia chciała ?
D: Znowu muszę jechac Na koniec miasta po mojego wielmożnego brata który sam boi sie wracać autobusem od kolegi
W : No to papa, miłej tułaczki autobusami -dodałam z złośliwym uśmieszkiem
- A my z Shawnem miło spędzimy popołudnie

Dawid nic nie odpowiedział tylko przyspieszył kroki do domu .A ja dalej szłam sama z Shawnem.

W pewnym momencie objął mnie jedną ręką w pasie ...A ja poczułam motylki w brzuchu .
Może to dziwne że pozwalam się dotykać osobie którą znam zaledwie niecałe dwa dni
Ale ten gest był uroczy i nie miałam nic przeciwko.

Już jesteśmy

Zdejmij buty i choć na górę, tam mam swój pokój.

Wbieglam na górę czekając na Shawna A on chwilę po mnie także wszedł do pokoju.
Oboje zajęliśmy miejsca na moim łóżku ...siedzieliśmy dość blisko siebie .
To co Ci najpierw zagrac i zaspiewać ?jakąś moją piosenke czy cover?

W: Shawn - powiedziałam śmiejąc się
S: Czemu się ze mnie śmiejesz ? - dodał ze sztucznym smutkiem

W : Tak jakby nie ma możliwości żebyś mi coś zagrał ,bo nie wiem czy zauważyłeś...Ale nie masz gitary haha
S: Aaaa no tak hahaha
S: To ja skocze po nią
S: a Ty tutaj grzecznie na mnie czekaj , jasne ? - zaraz potem przygryzł wargę
W : Oczywiście -uśmiechnęłam się

  * Weronika *
Dlaczego on tak są mnie działa że cały czas czuję że zaraz totalnie się zaczerwienie.
Jego wargi były takie duże i wyglądały tak strasznie dobrzeee

Rozmyślałam leżąc na łóżku i czekając na Shawna .

Mój telefon zawibrował ukazując mi nowego sms'a
D: i jak ...leżycie już w łóżku ,całkiem nadzy ?
W: A żebyś widział 😏
D: A tak serio jak tam?
W: Shawn właśnie skoczył po gitarę
D: To on gra na gitarze ?
W: i jeszcze śpiewa ...zaraz się przekonam jak mu to wychodzi
D : uuuu...Dobra to ja już nie przeszkadzam pa
W: No cześć

Usłyszałam pukanie  i szybko zbiegłam na dół żeby otworzyć drzwi

Zmarniałam, zauważając przed drzwiami jakiegoś gościa zbierającego jakieś tam podpisy.

A już myślałam że to Shawn. No ale nic...

Ale w sumie coś długo nie wraca, mam się martwić?

****
Mam nadzieję że się podoba ;)