❤️48🔫

19 1 0
                                    

Znajdywali się znowu na parkingu przy znanym już barze. Ostatnio często przebywali tutaj i zdążył się dowiedzieć iż właśnie tutaj było miejsce gdzie jego chłopak przebywał ze swoimi przyjaciółmi. Dobrze wiedział że Zico za pewne tutaj urządzi urodziny skoro jest tak jakby w połowie szefem.

Tak szczerze to przyzwyczaił się już do dwójki starszych chłopaków. Dzięki częstym wyjścią razem polubił ich i naprawdę mógł zauważyć że między całą trójkę jest naprawdę silna więź. Nawet sam Dean opowiadał mu, że to właśnie oni wspierali go na kazdym kroku.

Jinjin nie zbyt wiedział jak wygląda sprawa między nim a tą dwójką. Chciał aby starsi chociaż trochę go lubili ze względu na Dean'a ale jak jest naprawdę nie wiadomo. Oczywiście miał jakieś dziwne poczucie że go tolerują, zwłaszcza że pozwolili mówić mu do siebie "hyung" oraz Chrush zawsze zwraca się do niego "Młodziak"

Wchodząc do środka zauważył scenę z muzyką na żywo oraz dużego rozmiaru parkiet. Przy barze stał duży stolik z prezentami a obok niego masa ciast. Jinjin wiedział że za chwilę to tam wyląduje. Zaraz obok było kilka stolików gdzie swoje miejsce zajmował solenizant.

-Hyung wszystkiego najlepszego-uśmiechnął się podając mu zapakowany prezent

-Dziekuje-uśmiechnął się szeroko Zico -Mogę otworzyć teraz? Naprawdę chciałbym zobaczyć co jest w środku

-To Twój prezent więc śmiało

-Pokochasz go-zaśmiał się Dean tulac młodszego do siebie i opierając brodę na jego głowie

-Też chcę zobaczyć-dodał Crush

Starszy rozerwał papier i widząc dużego rozmiaru ramkę odrazu odwrócił ją do góry. Na jego twarzy można było zobaczyć szok, czysty szok. Młodszy naprawdę nie wiedział co myśleć. Wydawało mu się że to dobry pomysł na prezent.

-Wow-mruknął czarnowłosy

-Podoba Ci się hyung? Jeżeli nie to przepraszam, to mój pierwszy raz kiedy daje komuś prezent. Pytałem się Dean'a o pomoc a on stwierdzil że to ci się spodoba. Przepraszam hyung-mruknął i w tym samym momencie uderzył swojego chłopaka w ramię-Mówiłeś że mu się spodoba!

-Zabolało-mruknął starszy masując ramię

-Jinjin naprawdę podoba mi się ten prezent-odezwał się Zico-To naprawdę najlepszy prezent jaki w życiu dostałem

-Cieszę się hyung

-A przepraszam w moją stronę-mruknął starszy na co ten wzruszył ramionami

-Poszły o tam na spacer po ciasto Kokosowe które patrzy na mnie prosząco

-Przyniosę Ci bo i tak idę po drinki-mruknął całując go w skroń

-Wciąż szokuje mnie fakt jak bardzo go zmieniłeś-mruknął Crush na co ten popatrzył w jego stronę pytająco-Zrobiłby dla Ciebie wszystko

-Wiesz że jesteś pierwsza osobą którą przedstawił nam jako "jego"?-spytał Zico

-Naprawdę?

-Na każdym kroku mówi o Tobie akcentując słowo "Mój"-zaśmiał się-Mój Jinwoo

-Moja brzoskwinka-dodał Crush

-Mój Woo

-Uhm w końcu jestem jego-mruknął patrząc w podłogę

-Cholera a więc jednak da się Ciebie zawstydzić-zaśmiali się akurat w momencie kiedy wrócił chłopak

-Co tu tak wesoło?-spytał

Danger ZoneWhere stories live. Discover now