stereotypy

194 15 20
                                    

Hej cześć i czołem
I'm back

Poruszę teraz problematyczny dla mnie temat, czyli stereotypy dotyczące płci. Zapewne większość wie, że dwie główne, czyli kobieta i mężczyzna różnią się ciałem i mentalnością. Oczywiście nie można wsadzać wszystkich do jednego worka, bo ludzie są różni, ale jednak jesteśmy wychowywani tak, że te różnice istnieją, niekoniecznie u wszystkich, ale się pojawiają.

Ja od zawsze nie lubiłam stereotypów i uważam, że nie można ich brać na poważnie tak samo jak na przykład legendy.

A L E

Od czasu, kiedy wiem, że czuję się osobą genderfluid, zwracam uwagę na te różnice między płciami. Mam taką jakby obsesję na tym punkcie.
Patrzę na różnice w chodzie, siedzeniu, w sposobie mówienia, myślenia, reagowania itp.
Staram się to wszystko odtwarzać i kontrolować. To trochę męczące, ale dzięki temu czuję się odważniej.
Bo jednak gdy widzimy kogoś z daleka i nie widać tej osoby dokładnie, to jednak chód zdradza jakiej może być płci. Ja przez to jeszcze więcej niż wcześniej obserwuję i zwracam uwagę na każdy szczegół u innych.
Jestem typem obserwatora od zawsze, ale przez to wszystko jestem nim jeszcze bardziej.

I ludzie też widzą te zmiany, szczególnie rodzina.

Bo która nie cis osoba nie słyszała tekstu od mamusi albo od ciotki o treści:
"a jak ty siedzisz? Usiądź jak dziewczynka/chłopczyk",
"co ty chcesz zmienić płeć?",
"zachowuj się jak na dziewczynkę/chłopczyka przystało"
To jest takie ughhh.

Całe szczęście moja rodzina nie czepia się mojego stylu ubioru. Jeśli ktoś ma z tym problem to PAMIĘTAJ UBIERAJ SIĘ I BĄDŹ KIM CHCESZ MIEJ ICH GDZIEŚ.

Pozdro

Pamiętnik osoby genderfluidWhere stories live. Discover now