38

520 43 25
                                    


Qui-Gon: *wychodzi z łazienki w samych bokserkach po prysznicu* Obi -Wan? Jesteś?

*cisza*

Qui-Gon: *uśmiecha się. Włącza na datapadzie piosenkę i zaczyna śpiewać, wykonując przy tym kocie ruchy*

Mace: *wchodzi do pokoju wraz z Plo* Qui-Gonie widziałeś może... *unosi brew*

Plo: ...

Qui-Gon: ...

Mace: ...

Plo: a ty wiesz, że to mój ulubiony kawałek?

*jakis czas później*

Obi-Wan: *wchodzi do środka* mistrzu już... Wróciłem? *spogląda zszokowany na Jinna, Koona i Windu w samych bokserkach robiących sobie karaoke* ja przepraszam, ja... Wrócę... Kiedy indziej *wybiega szybko z pokoju*

Czy ktoś ma pomysł co takiego mogli śpiewać nasi chłopcy?

Qui-Gon Jinn. Bo go za mało. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz