7

696 57 17
                                    

*noc*

Qui-Gon: *puka do drzwi pokoju Dooku* mistrzu!

Dooku: *otwiera drzwi mocą bo jest za leniwy* mhm?

Qui-Gon: miałem zły sen...

Dooku: znowu? Qui to już 4 raz a mamy wtorek... Ech no chodź tu.

Qui-Gon: *wskakuje na łóżko Dooku i się do niego tuli*

Dooku: *nie śpi i głaszcze Qui-Gona po główce póki ten nie zaśnie*

30 lat później... Również w nocy.

Qui-Gon: *bez pukania wchodzi do pokoju Dooku, kładzie się obok niego i się do niego tuli*

Dooku: robisz się już powoli na to za stary.

Qui-Gon: miałem zły sen.

Dooku: *przewraca oczami i głaszcze go po głowie*

Qui-Gon Jinn. Bo go za mało. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz