14

652 48 7
                                    


Dooku: Qui-Gonie wyracamy na Coruscant. Chodź, bo cię tu zostawię.

Qui-Gon: już idę mistrzu! *idzie za Dooku. Jego płaszcz z przodu dziwnie się porusza*

Dooku: nie rób mi wstydu.

Qui-Gon: dobrze mistrzu...

*odgłosy porga*

Dooku: Qui... Zdejmij płaszcz.

Qui-Gon: *zrezygnowany zdejmuje płaszcz. Na rękach trzyma porga*

Dooku: no nie znowu...

Qui-Gon: mistrzu czy mogę...?

Dooku: ...

Qui-Gon: tak wiem. *przewraca oczami* "Nie wolno ci sprowadzać do świątyni żałosnych form życia. Odnieś to skąd wziąłeś"

Dooku: grzeczny padawan.

Qui-Gon: *idzie odnieść porga mamrocząc coś pod nosem*

Dooku: jak się spóźnię na radę to zwalę to na ciebie!

Qui-Gon Jinn. Bo go za mało. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz