22 ✉

35.6K 2.5K 322
                                    


~~ HARRY ~~

Westchnąłem zrezygnowany i poszedłem do salonu po swoje rzeczy.

Kurwa! Byłem wściekły na Fabian'a!

Serio, udusiłbym go teraz gołymi rękami, ale Ally jednak wolałaby zachować tego debila przy życiu.

Naciągnąłem na siebie spodnie i bluzę oraz upewniłem się, że mój sekretny telefon jest bezpieczny w kieszeni.

- To ja... Idę już - przeczesałem potargane włosy ze zdenerwowania.

- Okay - rzuciła Ally, która ukryła się w kuchni na czas mojego zbierania rzeczy.

Dziewczyna chwilę później pojawiła się w przedpokoju. Wyglądała pięknie w piżamie i z delikatnym rumieńcem na policzkach. Oddałbym wszystko za zostanie z nią cały dzień.

- To cześć - mruknąłem.

- Pa - Ally pomachała mi speszona i zamknęła drzwi.

Oparłem się o nie i przymknąłem oczy, wzdychając ciężko.

Zaraz jednak poczułem silne uderzenie w głowę.

- Co ty kurwa robisz, Styles?! - nie kto inny, a Fabian Clark odziany w piżamę patrzył na mnie z irytacją.

- Wychodzę - warknąłem. - Kurwa dzięki za ...

- Wracaj i ją kurwa pocałuj - warknął chłopak, przerywając mi. - Wiem, że tego chcesz.

- To nie jest ważne - władowałem dłonie do kieszeni bluzy.

- Czy ja mam cię Styles nauczyć, jak kurwa całować dziewczynę? - Fabian posłał mi ostrzegawcze spojrzenie. - Nie jestem idiotą. Widzę co się dzieje.

- Nic się nie dzieje - zaprzeczyłem. - Ja...

- Właź tam - zanim zdołałem się zorientować, Fabian otworzył drzwi do domu Ally i wepchnął mnie do środka.

- Harry? - Ally spojrzała na mnie zaskoczona, kiedy na nią wpadłem. Swoją drogą, co ona robiła pod drzwiami?

- Ja tylko... - machnąłem bezsensownie ręką, a mój wzrok powędrował na jej lekko rozchylone wargi. - Zapomniałem o czymś.

Podszedłem do niej i ująłem jej policzki w dłonie. Pochyliłem się i wpiłem zachłannie w jej usta, tak jak chciałem tego od dawna. Ku mojemu zdziwieniu nie protestowała, a wręcz odwzajemniła pocałunek, delikatnie naśladując wargami moje ruchy. Po dłuższej chwili, która mogła trwać wieczność, odsunąłem się od niej i spojrzałem w jej roziskrzone oczy.

- Cześć - powtórzyłem, nie mogąc powstrzymać szerokiego uśmiechu.

- Cześć - wykrztusiła, kiedy zamknąłem za sobą drzwi.

Rozejrzałem się po otoczeniu i zobaczyłem Fabian'a opartego o srebrny samochód. Pokręciłem głową z rozbawieniem i podszedłem do niego.

- Jesteś totalnym idiotą i wariatem - oznajmiłem.

- Wiem - Fabian wzruszył ramionami. - Ale przyjaźnię się z tą dziewczyną i mam samochód, a ty chyba potrzebujesz podwózki - uśmiechnął się chytrze.

- Sprytne, Clark - przyznałem.

- Yeah - wywrócił oczami, jakby to była oczywista oczywistość. - Ale najpierw zabiorę cię na "męską rozmowę".

~~ ALLY ~~

Ja: OMFG

Ja: POCAŁOWAŁAM HARRY'EGO

Fabster: WRESZCIE CHOLERA

Fabster: SERIO

Fabster: WASZA DWÓJKA ZACHOWUJE SIĘ JAK DZIECI

Ja: nie miałam zamiaru go całować

Ja: wyrzuciłam go z domu po tym, jak wyszedłeś

Ja: a on wrócił i mnie pocałował

Ja: ja właściwie nie wiem, co się stało

Fabster: Ramirez

Fabster: ogarnij się

Mr. Tajemnica: jak minęła noc? xx

Mr. Tajemnica: mam nadzieję, że jednak się wyspałaś mimo burzy ☺

Ja: tak... spałam dobrze

Mr. Tajemnica: cieszę się

Ja: ja też

Mr. Tajemnica: nie mogę się doczekać kiedy znów cię zobaczę ♥

Ja: chciałabym żebyś w końcu stał się realny

Mr. Tajemnica: jestem

U've got message ✉ h.sOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz