-Jade co tak długo? - spytała schodząc na dół.
W końcu zobaczyła to co miała zobaczyć.
Stała na tych schodach i przez sekundę stała i się tylko patrzyła, a potem tylko zaczęła się śmiać jak głupia.
Myślałam, że ona zaraz padnie tutaj i coś jej będzie. Już miałam iść i pomóc jej się uspokoić, ale udało jej się zrobić to samej. Otarła swoje łzy wywołane śmiechem po czym znowu zaczęła się śmiać.
-Coś ty sobie zrobił? - spytała dziewczyna.
-Aż tak źle? - spytał.
-Tragicznie!
-Jade mówiła, że jest dobrze!- Ej! Mnie w to nie mieszajcie.
-Nie zna się na modzie albo jest głupia.
-Ej! Ja tutaj wciąż jestem!-krzyknęłam.
-Też cię kocham. - I wysłała do mnie całuski w powietrzu.
***
Wraz z Franny wniosłyśmy wszystkie pudła, które były w jej samochodzie. (oczyścić zostało jeszcze pół jej pokoju do spakowana) i gdy miałam już wracać do domu usłyszałam w kuchni kilka głosów.
Oczywiście z daleka mogę poznać krzyk Bobbiego i Kiana.
Ciekawe co oni znowu wymyślili.
-Stary nie ma szans. - powiedział Bobby.
-Pięćset. - powiedział Kian.
-O ci chodzi? - spytała Franny.
-Kian chce żebym też się ogolił za pięćset dolarów. - powiedział Bobby.
Ja to bym tego pewnie nawet za milion nie zrobiła. Chociaż z drugiej story mogę założyć perukę i nie będę musiała pracować więc może jednak bym się zgodziła.
No dobra musiałabym to przemyśleć.
-Dam ci tysiąc. - powiedział Kian.
Cały czas wszystko było nagrywane przez Kiana.
Jestem pewna, że wpadł na ten pomysł tylko dlatego, że nie ma co dać do vlogu.
Oglądam każdy z nich i muszę przyznać, że czasem są nudne.
Jednak tylko tak troszeczkę więc nie dziwię się, dlaczego chce zrobić coś zabawnego.
Jednak nie wiem, czy to będzie takie zabawne dla Bobbiego.
-Serio dasz mi tysiąc dolarów? - spytał brunet.
-Tak. - Przekręciłam jedynie oczami.
Oni naprawdę do inteligentnych nie należą.
-Zgadzam się, ale nie całkiem na łyso zostaw mi trochę. - I ten wielki banan na ryju Kiana.
I z czego on się tak cieszy? Mnie to by tam było szkoda kasy na coś takiego. A Bobby trochę sobie zaraz zarobi.
Gdybym była facetem to też bym się zgodziła.
-Na nas już chyba pora. - Franny powiedziała cicho ma moje ucho i złapała mnie delikatnie za rękę.
-Masz rację. - I zaczęłyśmy się cofać do wyjścia z domu.
-A wy gdzie? - spytał Bobby.
-Muszę wracać do domu. - powiedziałam.
-Jedziemy do Targetu po maszynkę do golenia i możesz jechać z nami. - Kian puścił mi oczko.
-Bo nie mam lepszych rzeczy do roboty. Wiesz, że trzeba u mnie w końcu złożyć to łóżko, bo spałam na materacu. - powiedziałam trochę zła.
VOUS LISEZ
Crying in the dark|| KnJ||Logan Paul||
FanfictionCharlotte Collins to siedemnastolenta dziewczyna, która ma wszystko co dusza zapragnie. Władze, bogactwo, zamek oraz miano przyszłej królowej. Nastolatka jednak przeżywa coś co całkiem ją zmieniło i jedyne czego teraz pragnie to uciec od codzienno...
16. Zmiana Kiana
Depuis le début