Z samego rana wraz z Harrisonem wymeldowałam się z hotelu, pod którym czekała na nas limuzyna.
-No dobra mogłem się tego spodziewać. - Zaśmiał się a szofer podszedł do nas i od razu wziął chłopaka plecak i wsadził do bagażnika. Moje wszystkie walizki już dawno zostały wywiezione do samolotu. - Jednak będziesz musiała z tego zrezygnować, jeśli nie chcesz aby ktoś się dowiedział kim jesteś. - powiedział chłopak.
-Wiem, jednak to dopiero w Los Angeles. - Puściłam do niego oczko.
-O mój boże Harrison! Mogę z tobą zdjęcie?! - Koło nas nagle pojawiły się dwie młode dziewczyny, które wyglądały jakby miały świra.
Dziwnie skakały wokół niego i on zgodził się zrobić z nimi zdjęcie, chociaż nie wydaje mi się, że on je zna. No, ale one znają jego.
-Jasne. - Dziewczyny zaczęły się uśmiechać I robić zdjęcia z nim i przytulać go i co się tutaj dzieje?
Czy on jest kimś sławnym?
Nagle dziewczyny spojrzały się na mnie i przez kilka sekund jakby zabijały mnie wzrokiem.
Nie powinnam tak myśleć, jednak boskie uczucie.
Jestem dziwna zdaje sobie z tego sprawę, chodzi mi jednak o to, że patrzą na mnie jak na normalnego człowieka. Oceniają mnie i nie boją się tego pokazać.
-Najcudowniejszy dzień w moim życiu! - powiedziała jedna z nich i się do niego ponownie przytuliła po czym obie poszły.
-Przepraszam za to. - Zaśmiał się i wpuścił mnie do limuzyny po czym wsiadł za mną a szofer zamknął za nim dzwi.
-Kim ty jesteś? - spytałam. - Jesteś kimś sławnym? - spytałam.
-Nie lubię jak ktoś mówi, że jestem sławny, bo nie jestem. - powiedział drapiąc się po głowie.
-Jednak one wiedziały doskonale kim jesteś. - Limuzyna zaczęła jechać na lotnisko.
-Jestem rozpoznawalny. Moja ciocia ci nie mówiła? - Miał na myśli Kristen.
-A co takiego miała powiedzieć?
-Jestem youtuberem. - Że kim?
-Dobra youtube to wiem co to jest. Głupia nie jestem. Jednak dalej nie wiem co miałeś na myśli mówiąc, że jesteś youtuberem. - Harrison ponownie się zaśmiał.
-Nagrywam różne filmiki i wstawiam je tam. - No dobra tego to ja mogłam się spodziewać, tylko o co w tym wszystkim chodzi?
-I to ci daje sławę? - spytałam.
-To moja praca.
-Zarabiasz z tego? - Jeszcze większy szok.
-Dużo ludzi tak reaguje. - Cieszę się, że nie jestem jedyna, bo już mi głupio, że jestem taka ciemna.
-Dużo ludzi to robi? - spytałam.
Jestem bardzo ciekawa tego wszystkiego i nawet chciałabym zobaczyć jakieś jego filmiki.
Trzeba jakoś poznać tego człowieka, który nagle stał się moim 'kuzynem'.
-Bardzo dużo. Moi przyjaciele też nimi są. - Więc będę mieszkać z jakimiś kolesiami, który nagrywają filmiki?
Ciekawe jeszcze, jakie są to filmiki.
-Jeśli chcesz to później ci jakieś pokaże. - Uśmiechnęłam się do niego, bo widać będzie co robić w samolocie.
-Jasne, bardzo chętnie. - I byliśmy już na lotnisku.
Szofer otworzył nam drzwi jednak gdy tylko Harrison wysiadł z pojazdu dziwnie patrzył się na wszystko.
YOU ARE READING
Crying in the dark|| KnJ||Logan Paul||
FanfictionCharlotte Collins to siedemnastolenta dziewczyna, która ma wszystko co dusza zapragnie. Władze, bogactwo, zamek oraz miano przyszłej królowej. Nastolatka jednak przeżywa coś co całkiem ją zmieniło i jedyne czego teraz pragnie to uciec od codzienno...