Zranienie

244 32 16
                                    

Od dziwnego zdarzenia związanego z ,,wizją" minął już tydzień. Wampir imieniem Ayato zaczął mnie miarowo unikać. Nie mogę powiązać z nim nawet żadnego dialogu, który między nami zawsze był możliwy. Westchnęłam widząc owego chłopaka przechodzącego obok drzwi od salonu, w którym ja się znajdowałam. Ayato zauważając mnie, posłał mi tylko krótkie i obojętne spojrzenie po czym ruszył swobodnym krokiem dalej.

O co mu do cholery chodzi?! Niedawno mnie całował a teraz co?!

Wstałam z miękkiej kanapy po czym podbiegłam do czerwonowłosego i złapałam za rękaw jego bluzy przytrzymując go by nie odszedł dalej niż wymagał tego mój zasięg wzrokowy.

-Możesz mi powiedzieć o co ci chodzi?!-uniosłam głos patrząc na tył głowy chłopaka ponieważ on nie miał zamiaru odwrócić się do mnie przodem

-Nie mam ci nic do powiedzenia, Akemi-chłopak zerknął na mnie przez ramię

-Jak to nie?!-puściłam jego rękaw a dłoń chłopaka swobodnie opadła wzdłuż jego tułowia-teraz mi powiesz, że ten pocałunek także nic nie znaczył i nic nie masz mi do powiedzenia?-w moich oczach zebrały się gęste łzy, które za wszelką cenę chciały szybko wypłynąć

-Tak...ten pocałunek...to był mój zwykły impuls. Nic nie znaczył-tym razem wampir spojrzał w moje załzawione oczy po czym poczuł piekący ból na policzku, za który się złapał po moim uderzeniu. Nie czekając na jego reakcję, pobiegłam przed siebie o dziwo trafiając do mojego pokoju by po chwili zamknąć się w nim i zacząć długo płakać

P.O.V Narrator

To wszystko co zdarzyło się parę sekund temu, zabolało chłopaka. Nie uderzenie w policzek lecz łzy w oczach Akemi. Widząc je, Ayato czuł coś co dawno z niego uleciało. Troska? Smutek? Jednak to co mówił to nieprawda. Te słowa wydobyły się z jego ust tylko dlatego by nie wydać prawdy dziewczynie o dręczącej go wizji. Wiedział, że gdyby jej to powiedział to, to zaczęło by ją bardziej interesować aż do tego czasu gdy znajdzie ona na to rozwiązanie. A tego nie chciał. Akemi ostatnimi czasy przeżyła bardzo dużo i nie chciał jej jeszcze bardziej męczyć wprowadzając ją w gorszy stan niż w jakim się obecnie znajduje. Lecz to co powiedział też nie było dobre gdyż dobrze wiedział o tym, że dziewczyna mogła to bardzo źle znieść psychicznie jak i fizycznie. Ale gdy wszystko dojdzie do normy to przyrzekł sobie, że szybko to naprawi

Love and Hate||DL Where stories live. Discover now