20.

750 77 31
                                    

Ivy's P.O.V.

Obudziłam się, leżałam na zimnej kamiennej podłodze, ciekawe jak się tu znalazłam. Dopiero kilka minut później zauważyłam, że oprócz mnie jest tu jeszcze Harley. Szybko wstałam z podłogi nie zwracając uwagi na towarzyszący mi ból.

— Harley — wyszeptałam, starając się ją obudzić. Przyłożyłam dłoń do jej zmarzniętego policzka.

Kobieta oddychała, ale była nieprzytomna. Wróciłam na miejsce, w którym się obudziłam. Usiadłam na ziemi i oparłam się o ścianę. Gdy się lepiej przyjrzałam pomieszczeniu, zorientowałam się, że na ścianie wisi mała szafka. Szybko zerwałam się na nogi, odczuwając falę bólu i podeszłam do szafki. Na jej drzwiczkach ktoś przykleił żółtą karteczkę samoprzylepną.

,,Przyda wam się. ~J."

Prychnęłam, po czym otworzyłam szafkę. W środku były bandaże, plastry, maści i wszelkiego rodzaju leki. Byłam zadowolona, że chociaż tyle.

Nie miałam co robić, brak zajęcia = nuda, nuda = rozmyślanie, rozmyślanie = niechciane myśli, niechciane myśli = Joker i Harley.

Czy ja naprawdę lubię Harley? Czemu zawszę ją ratuje? Czy odwiedzam Har, tak naprawdę żeby odwiedzić Jokera? Czy wciąż mi na nim zależy?

Harley's P.O.V.

Przetarłam zaspane oczy, nie pamiętałam jak się tu znalazłam.

— To twoja wina! — Usłyszałam wrzask, dobiegający z głębi pomieszczenia. — To wszystko przez ciebie. Gdyby nie ty... Joker wciąż by był ze mną!

— Ale... to nie moja wina? — odparłam sarkastycznie.

— Teraz zobaczymy co tu jest czyją winą...

Ivy podeszła do szafki wiszącej na ścianie, odłamała kawałek drewnianych drzwi od szafki. Zdziwiło mnie, z jaką siłą to zrobiła. Rudowłosa podeszła do mnie. Uklękła na przeciwko mnie, wpatrując się w moje oczy.  Wbiłam wzrok w podłogę.

Kobieta nagle wyciągnęła rękę, zza pleców trzymając w niej fragment drewna. Przytrzymała moją głowę, tak że musiałam się wpatrywać w jej oczy. Przejechała ostrym kawałkiem drewna, po moim policzku, syknęłam. Ivy jeszcze kilka razy, zraniła mnie w twarz, potem zaczęła mnie kopać, bić i drapać.

Nie miałam siły, żeby się bronić.

________
Co wy na pytania do bohaterów? Jeśli chcecie, możecie je pozadawać pod tym rozdziałem. :)

Next we wtorek. 😘

You change me | Harley Quinn Where stories live. Discover now