Joker's P.O.V.
Siedzę przy barze już dwie godziny, pijąc. Znowu sięgam po szklankę z whiskey, biorę duży łyk. Od razu czuję się lepiej, ale tylko przez chwilę. Biorę kolejny łyk, i tak w kółko.
Harley's P.O.V.
Zapłakana dzwonię do Ivy.
— Halo? — witam się niepewnie.
— Harley! Co się stało!?
— Nie wiem gdzie Joker, z resztą powiem ci jak przyjedziesz.
— Już jadę.
Ivy po kilku minutach już była na miejscu. Opowiedziałam jej wszystko co się stało.
— Wiesz Har, Joker ma te swoje humory. — Próbowała pocieszyć mnie kobieta(?).
Pozwoliłam przyjaciółce zostać na noc.
Joker's P.O.V.
Po wypiciu kilku(nastu) drinków, zrozumiałem że nie mam gdzie iść spać. Wsiadłem do mojego fioletowego Lamborghini i pojechałem do hotelu.
Wszedłem przez wielkie szklane drzwi do recepcji. Przed dużym kamiennym blatem stała młoda kobieta, o miłym uśmiechu.
— Wita... — nie dokończyła kobieta widząc moją twarz. — Ochrona! Próbowałem uciec, na marne.
*^*^*^*^
Rozdziały powinny pojawiać się co drugi dzień :)
YOU ARE READING
You change me | Harley Quinn
Fanfiction-Co robiłeś przez ostatnie kilka miesięcy? -To co zawsze, tylko bez ciebie. Gdy wskoczyłam do wybielacza Harleen odeszła, na zawsze. Wtedy nie myślałam o konsekwencjach, myślałam że staniemy się rodziną, taką jak wszystkie inne. Ale nie wiedziałam...