Wciąż nie mogłam w to uwierzyć. Byłam w drugim tygodniu ciąży, I trymestr najgorszy! I co najgorsze nie powiedziałam jeszcze Harry'emu i nie wiem w ogóle czy powiem. Bo po co? Jaki to teraz ma sens?
- Mogę? - spytała Jasmine lekko zaglądając do mojego pokoju.
- Tak, wejdź.
- Jak się czujesz?
- Średnio - powiedziałam i wzruszyłam ramionami - chcę mi się jeść!
- Ja właśnie w tej sprawie! Obiad czeka na stole, chodź zjeść.
- Już idę. Jasmine!
- Tak?
- Dziękuje.
- Za co?
- Za to że mnie wspierasz, pomagasz jesteś przy mnie choć nie jesteś moją matką i nie masz zobowiązań.
- Czy muszę być twoją matką żeby ci pomóc? Polubiłam cię a tu już sporo oznacza! - powiedziała z uśmiechem na twarzy przez co również i ja się uśmiechnęłam.
- A poza tym! Jak ci się oświadczy mój staruszek i weźmiecie ślub to wtedy i tak będziesz moją mamą! - powiedziałam ruszając gestykulująco ręką. Jasmine jedynie pokiwała głową i wyszła z pokoju.
Kiedy miałam zamiar iść na obiad zadzwonił na Skype Michael...
- Co tam brat?
- Cześć! Też miło cię widzieć - powiedział - nic. Chciałem się spytać co u ciebie? Jak żyjesz?
- W porządku - kłamstwo! - czemu masz wyłączoną kamerkę?
- Yyy wiesz co..., popsuła mi się i dlatego mnie nie widzisz - kłamie! Zawsze się jąka kiedy kłamie.
- Uhum.
- Alice obiad stygnie!
- Już idę tato! Muszę kończyć.
- Czekaj! - zatrzymał mnie brat - masz zamiar nadal nie odzywać się do Harry'ego?
- A co cię to interesuje?
- Po prostu chcę wiedzieć. Polubiłem go!
- A tak w ogóle to skąd o nas wiesz, co?
- Noo yyy..., domyśliłem się kiedy wyniosłaś się z domu - znowu kłamie - oj nie ważne! Ale nadal nie chcesz z nim utrzymywać kontaktu?
- Nie nie chcę! To dupek dla którego liczy się sam seks! Był z moją matką tylko dlatego żeby mieć mnie przy sobie.
- Skąd niby o tym wiesz?
- Bo jakby mnie kochał naprawdę nie oświadczył by się matce. A teraz wybacz, ale muszę kończyć! - powiedziałam zamykając szybko laptopa.
Co Michael'a zaczął tak nagle interesować Harry?! Coś mi tu nie pasuje.
HARRY:
Zabolały mnie słowa powiedziane przez Alice. Wiem że jest na mnie wściekła za to wszystko, ale to nie powód żeby mnie w taki sposób oskarżać! Kocham ją i to się nie zmieni...- Na pewno nie chciała tak powiedzieć - pocieszał mnie Mikey.
- Nie! W porządku. Ona ma zupełną rację.
- Przejdzie jej.
- Dziękuje że pozwoliłeś uczestniczyć w tej rozmowie. Tak bardzo chciałem ją zobaczyć.
- Spoko! Już mówiłem że zrobię wszystko abyście znów byli razem.
- Dziękuje Michael ale myślę że twoje starania i tak nic nie dadzą.
- Dlaczego?
- Bo Alice tego nie chcę.
❤❤❤
No i kolejny rozdział za nami ☺
Jeszcze kilka rozdziałów i żegnamy się również i z tym opowiadaniem 😞
KAMU SEDANG MEMBACA
My New Daddy ✔ (ZAKOŃCZONE - DO KOREKTY)
Fiksi PenggemarŻycie może zaskoczyć. Spotkali się na imprezie nie znając się w ogóle, lecz los chciał, aby po jakimś czasie znów się spotkali i w całkiem innej sytuacji. Jakiej? Tego dowiecie się czytając to opowiadanie ;) Z GÓRY PRZEPRASZAM JEŚLI MOJE OPOWIADANI...