Rozdział 8

8.7K 281 48
                                    

Przesiedziałam w swoim pokoju całe popołudnie. Nie chciało mi się wychodzić z pokoju... Nawet do łazienki...

Nadszedł wieczór, zachciało mi się jeść. Wzlekłam się z łóżka i zeszłam po cichu do kuchni. Na moje szczęście w domu nie było mojej mamy i Harry'ego.

Zresztą co mnie to obchodziło? Miałam wolną chatę, więc mogłam korzystać!

Zjadając swoją porcję risotto, truchtem pobiegłam do pokoju swojego brata, w którym włączyłam jego wieże i swój ulubiony kawałek Adam Lambert - Another Lonely Night.

Sprzątając talerze postanowiłam pójść wziąć gorącą, relaksującą kąpiel.

W głośnikach nadal leciała muzyka.  Tym razem trafiło na piosenkę Boy'a Epic'a - 50 shades (Fifty Shades of Gray).

Poszłam do łazienki, wlałam do wanny większość płynu do kąpieli i odkręciłam goracą wodę. Wracając do swojego pokoju po czystą bieliznę i wróciłam z powrotem do łazienki.

Zaczęłam się rozbierać. Kiedy byłam nago, zauważyłam w odbiciu lustrzanym Harry'ego, który patrzył na mnie pocięgającym wzrokiem.

HARRY:
Razem z Megan poszedłem do kina i na zakupy...

Meg postanowiła dać trochę czasu na przemyślenie Alice, ale szczerze mówiąc nie miałem ochoty nigdzie wychodzić... Wolałem zostać w domu i wiedzieć co robi moja córeczka.

Na moje szczęście Megan musiała iść do pracy, po nagłym telefonie z firmy.  Cieszyłem się, bo miałem okazję być sam na sam z Alice...

Kiedy wszedłem do domu usłyszałem znaną mi nutę Boy'a Epic'a. Lubiłem tą piosenkę, ponieważ opisywała mój charakter....

Kiedy poszedłem na górę zauważyłem, że drzwi od łazienki są uchylone. Zajrzałem do środka i zauważyłem, odkręconą wodę, co oznaczało że Alice miała zamiar wziąć kąpiel. Uśmiechnąłem się i schowałem koło drzwi, kiedy Alice wraca do łazienki. Spojrzałem lekko przez szparę i zauważyłem jak Alice zaczyna się rozbierać. Zassałem powietrze, przygryzając dolną wargę. W moich spodniach robiło się coraz ciaśniej...

Otworzyłem ukradkiem szerzej drzwi i stanąłem na przeciwko niej. Alice mnie nie zauważyła, zobaczyła mnie dopiero wtedy, kiedy spojrzała w lustro. Była naga. Widząc mnie szybko zasłoniła się rękoma i chwyciła szybko za ręcznik którym się zasloniła i przerażona odwróciła w moją stronę...

- Co ty tu robisz? - pisnęła a ja się lekko uśmiechnąłem

- Mieszkam - odpowiedziałem, wzruszając ramionami i ruszając powolnie w jej stronę

Miałem taką ochotę wziąć ją tu i teraz na tej pralce! Ale nie wiedziałem czy mogę...

- Wyjdź stąd... - warknęła

- Alice - wyszeptałem i stanąłem na przeciwko niej, dotykając jej policzka,  przez co się lekko wzdrygnęła - tak cholernie mnie pociągasz...

- Harry... - nie dokończyła swojego zdania... Pośpiesznie wpiłem się w jej usta.

Jęknęła, próbując mnie od siebie odepchnąć, ale kiedy naparłem na nią bardziej swoim ciałem poddała się...

Opuściła ręcznik, dzięki czemu miałem idealny dostęp do jej ciała.

Zacząłem całować jej szyję, jednocześnie robiąc przy tym ogromną malinkę. Jęcząc, zaciskając dłonie na moich ramionach. Zniżyłem swoje usta na jej piersi, zacząłem ssać i podgryzać jej sutki, Alice słodko jęczała, prosząc o więcej... Łapiąc ją za pośladki, usadziłem jej na pralce, przez co rozszerzyła swoje nogi, a ja  dzięki niej miałem idealny dostęp do jej kobiecości...

Odrywając się od jej ust, ukleknąłem przed nią. Zmarszczyła czoło a ja z chytrym uśmieszkiem, zacząłem całować jej uda, aż w końcu dotarłem do jej słodkiej cipki. Językiem zacząłem wylizywać jej powstałe przez chwilę soki. Jęknęła, zaciskając ręce na krawędzi pralki. W ruch języka, dołączyłem jednego palca, którym zacząłem w miarę szybko poruszać. Alice jęczała i przyciskała moją głowę bliżej siebie. Podobało jej się to! Byłem z siebie zadowolony bo wiedziałem, że moja córeczka pragnie swojego tatusia...

- Harry... - wyjęczała, czując po chwili jej smak

Całując ją po raz ostatni w cipkę, z wielkim bananem na twarzy, podniosłem się do góry i ucałowałem jej usta, jednocześnie pozwalając jej poczuć swój smak..

- Teraz w spokoju możesz wziąć kąpiel - mruknąłem, odsuwając się od niej i zostawiając ją zdezorientowaną samą.

My New Daddy ✔ (ZAKOŃCZONE - DO KOREKTY)Where stories live. Discover now