Wanda: wiecie czemu Clint siedzi zamknięty w pokoju od kilku godzin?
Sam: no właśnie coś dziwnie cicho tu było
Scott: mówił że idzie budować rakietę
Wanda: że co
Scott: no bo mówił że uważa że księżyc jest nieprawdziwy bo jego zdaniem nie może czasem być pełny a czasem prawie w ogóle go nie widać
Scott: więc zaczął budować sam sobie rakietę by się przekonać czy on serio tam jest
Loki: ten człowiek nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać
Sam: czy on ma zamiar stamtąd kiedyś wyjść?
Wanda: dobre pytanie, bo zabrał mi słuchawki a bez nich nie mogę funkcjonować normalnie
Scott: mówił coś że nie wyjdzie póki nie skończy
Loki: pożegnaj się ze swoimi słuchawkami wanda
Sam: przynajmniej będzie ciszej
Clint: ale wiecie że ja ciągle mam telefon przy sobie i widzę co piszecie
Wanda: ooo to cudownie
Wanda: więc ruszaj tą dupe i oddaj mi moje słuchawki
Clint: nawet gdybym chciał to teraz nie mogę
Clint: jestem zajęty
Sam: masz w planach kiedyś wyjść?
Clint: sam nie wiem, jestem zarobionym człowiekiem
Loki: no to nieźle
Clint: a takie pytanko jeszcze
Clint: można żyć z dziewięcioma palcami, no nie?
Loki: XDDD
Scott: co ty zrobiłeś przyjacielu
Clint: długa historia
Clint: ale da się czy nie?
Sam: niby tak niby nie
Clint: to się kurwa dowiedziałem
Sam: no w twoim przypadku, który należy do tych ciężkich
Sam: uważam że nie dasz rady
Clint: czyli to mój koniec?
Clint: nie polecę na księżyc?
Clint: cóż, muszę znaleść sobie nowy cel w życiu
Wanda: możesz np oddać mi słuchawki
Clint: nie dzięki
Wanda: boże daj mi siłę
Loki: masz swoją, nic ci nie dam
Wanda: ...
Wanda: no cóż to chyba znak bym kupiła sobie nowe słuchawki i opuściła ten chat...
CZYTASZ
Avengers language | marvelchat
HumorMarvel chat... No tak, chyba nie muszę tłumaczyć o co tu chodzi. O tym jak Steve próbuje nie zejść na zawał przez przekleństwa, Peter chce rzucić szkołę, Bucky kradnie śliwki broniąc się tym, że jest avengerem, Clint nie wie jak rozróżnić krowę od...