~98~

69 7 0
                                    

Wanda: wiecie czemu Clint siedzi zamknięty w pokoju od kilku godzin?

Sam: no właśnie coś dziwnie cicho tu było

Scott: mówił że idzie budować rakietę

Wanda: że co

Scott: no bo mówił że uważa że księżyc jest nieprawdziwy bo jego zdaniem nie może czasem być pełny a czasem prawie w ogóle go nie widać

Scott: więc zaczął budować sam sobie rakietę by się przekonać czy on serio tam jest

Loki: ten człowiek nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać

Sam: czy on ma zamiar stamtąd kiedyś wyjść?

Wanda: dobre pytanie, bo zabrał mi słuchawki a bez nich nie mogę funkcjonować normalnie

Scott: mówił coś że nie wyjdzie póki nie skończy

Loki: pożegnaj się ze swoimi słuchawkami wanda

Sam: przynajmniej będzie ciszej

Clint: ale wiecie że ja ciągle mam telefon przy sobie i widzę co piszecie

Wanda: ooo to cudownie

Wanda: więc ruszaj tą dupe i oddaj mi moje słuchawki

Clint: nawet gdybym chciał to teraz nie mogę

Clint: jestem zajęty

Sam: masz w planach kiedyś wyjść?

Clint: sam nie wiem, jestem zarobionym człowiekiem

Loki: no to nieźle

Clint: a takie pytanko jeszcze

Clint: można żyć z dziewięcioma palcami, no nie?

Loki: XDDD

Scott: co ty zrobiłeś przyjacielu

Clint: długa historia

Clint: ale da się czy nie?

Sam: niby tak niby nie

Clint: to się kurwa dowiedziałem

Sam: no w twoim przypadku, który należy do tych ciężkich

Sam: uważam że nie dasz rady

Clint: czyli to mój koniec?

Clint: nie polecę na księżyc?

Clint: cóż, muszę znaleść sobie nowy cel w życiu

Wanda: możesz np oddać mi słuchawki

Clint: nie dzięki

Wanda: boże daj mi siłę

Loki: masz swoją, nic ci nie dam

Wanda: ...

Wanda: no cóż to chyba znak bym kupiła sobie nowe słuchawki i opuściła ten chat...

Avengers language | marvelchatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz