✔︎𝓤𝔀𝓲𝓮̨𝔃𝓲𝓸𝓷𝓪 𝔀 𝓙𝓮𝓰𝓸 𝓼𝓮𝓻𝓬𝓾-𝓣𝓸𝓶 𝓜𝓪𝓻𝓿𝓸𝓵𝓸𝓡𝓲𝓭𝓭𝓵𝓮✔︎

♫︎𝓛𝓘-𝒯𝓲𝓶𝓮 𝓭𝓸𝓮𝓼 𝓷𝓸𝓽 𝓱𝓮𝓪𝓵 𝔀𝓸𝓾𝓷𝓭𝓼..(ℰ𝓅𝒾𝓁ℴ𝓰)♫︎

Trudno. Twój wybór.

Nie pamiętam jak znaleźliśmy się w sypialni.

Nie obchodzą mnie słowa Dumbledore.

Jestem Tom Marvolo Riddle. Voldemort. Dostaje to co chce.

==
Pov: narrator

Harry Potter wyjął głowę z myślodsiewni.

Był skołowany wszystkim co zobaczył we wspomnieniu.

-Profesorze, dlaczego pokazał mi Pan te wspomnienia? Do kogo one należały?

-Otóż Harry.. te wspomnienia należały do Lilianny Grindelwald. Tak w tajemnicy, Lilia prawie zostałaby Riddle.. ale wracając, to wspomnienia tej samej dziewczyny, z którą Voldemort planował resztę życia.

Chłopak wytrzeszczył oczy.

-Ale jak? Przecież straciła pamięć..

-Straciła, fakt, ale jej najlepsza przyjaciółka, postanowiła przypomnieć jej to, co najważniejsze. Lilianna nagle sobie przypomniała o każdej sytuacji. Każdej.

-Ale ta Walburga była śmierciożercą. Pomogła jej..

-Czasem przyjaźń jest ważniejsza od władzy Harry. Walburga i Lilianna od kiedy pamiętam, były ze sobą blisko. Black, na pewno nie mogła patrzeć na to wszystko i jej o tym opowiedziała. O utracie pamięci, o liście i.. innych sprawach.

-To okropne.. ale nadal nie rozumiem, czemu pokazał mi Pan te wspomnienia.

-Tom szydzi z miłości, troski i szczęścia. Uważa to za słabość. Chciałem.. chciałem Ci udowodnić, Potter, że nawet największy Czarnoksiężnik potrafił kochać. Kochał. Ale jego miłość była trucizną dla tej dziewczyny

-Co się z nią stało?

Dumbledore wzruszył ramionami.

-Nie wiem. Przyszła do mnie od razu po tym jak odzyskała pamięć. Nie wiem gdzie przebywa, jednak- starzec wstał- pamiętam co mówiła. Te słowa dają dużo do myślenia.

-Co powiedziała?

-,,Czas nigdy nie uleczy moich ran, które namalował drugi człowiek. Czas, przyzwyczai mnie do cierpienia i nauczy mnie żyć ze świadomością, że miłość nie zawsze jest magiczna, ale potrafi zatruwać."

-Czyli przez to, że Lilia odeszła od niego, on teraz się mści na całym świecie?

-On nienawidził mugoli Harry. Nienawidził wszystkiego co jest dookoła niego. Ale Liliannę kochał. Kochał i zabijał jednocześnie.- tutaj zrobił przerwę-A to zaczęło się od niewinnego zakładu podczas przyjęcia w Pokoju Wspólnym Ślizgonów, Harry..

==
Hej hej hej!
WITAM W OSTATNIIM ROZDZIALE TEJ KSIĄŻKI
Jak mam być szczera.. Pisząc ten epilog chciałam płakać, naprawdę.
Ta historia nie miała prawa zakończyć się szczęśliwie. A wszystko zaczęło się od głupiego zakładu podczas nauki w Hogwarcie..

Dziękuję za prawie 700 gwiazdek i prawie 7 tysięcy wyświetleń pod książką, jestem szczęśliwa, że dużo osób czyta moje książki. Kocham was i jeszcze raz dziękuję!

Cieszę się, że wszyscy razem mogliśmy poznać historię miłości Toma za czasów szkolnych i ogólnie.

Następna książka..? Nie mam tak szczerze pojęcia, ale myślę, że tak pod koniec marca- początek kwietnia ( w najlepszym wypadku bedzie wcześniej książka)
Mam już okładkę do niej, jeżeli chcecie ją zobaczyć, zapraszam na instagrama (jest podany w opisie na profilu♡)

To byłoby na tyle

Miłego dnia/miłego weekendu/miłego wieczoru/smacznej kawusi z rana/ spokojnej oraz przespanej nocy

Bayy!

465 słów

♡PoprostuHistoryjki♡

~zakończenie książki:~

14.10.2021-13.03.2022

*hej jeszcze jedno! NIE ZABIJCIE MNIE ZA KONIEC PROSZĘ*