Uśmiech wtargnął na jej twarz. Czułem to. Między nami nie było więcej przerwy.
A więc, czy może być nadzieja na lepsze jutro? Po raz kolejny?
==
Pov LiiliannaJak się panuje nad sobą? Bo najwyraźniej nie pamiętam.
Po raz kolejny zaczęłam popełniać najgorszy błąd w moim życiu. Litości, to był impuls!
Nie dałabym rady się powstrzymać, w szczególności, że on oddawał pocałunki.
To, że stał się dla mnie czymś w rodzaju zakazanego owocu, sprawiało, że coraz bardziej pragnęłam go całego.
A tu proszę.- Jakim cudem ze spokojnej rozmowy może przerodzić się istne szaleństwo na stoliku w bibliotece?
Już prawie dobrał się do mojej koszuli gdy nagle..
Zapadł mrok, a my oboje usłyszeliśmy huk.
Szybko oderwałam się od jego ust i spojrzałam na niego niezrozumiale. On również był w szoku- nie wiedział czemu nagle przestało być jasno.
Zrozumiałam po chwili i spojrzałam w bok, na dywan.
Cholera jasna, lampa!
Zeskoczyłam ze stolika i przykucnęłam przy rozbitej lampce.
-Merlinie.. Mamy problem.
- Założę się, że oni już tu- mówił cicho, a jednak coś musiał wykrakać
-Usłyszeliśmy dźwięk tłuczonego szk- zaczął Abraxas, kiedy uświadomił sobie co my tu robimy.
Ja- w całej potarganej koszuli, zaczerwienionych policzkach oraz opuchniętych, różowych ustach.
Tom- w rozpiętej koszuli i roztarganych na wszystkie strony włosach.Malfoy stał i miał minę ,,Czy ja o czymś nie wiem moje gołąbeczki? Może jakieś ploteczki?"
-Więc..?
-M-my- zaczęłam, ale nagle przyszła Walburga oraz Orion.
-Możecie mi wytłumaczyć, czemu lampa mojej babci jest zbita a wy wyglądacie jakbyście przebiegli maraton?- zaczęła.
-No, więc my..- mówił Tom zachrypniętym głosem, przez co skarciłam go w duchu.
A jednak mógł siedzieć znowu cicho.
-Chcieli zrobić z nas wujków i ciocie- powiedział Abraxas.
-Malfoy!- krzyknęłam
-Co Malfoy? Co Malfoy? Nie Malfoy'uj mi tutaj młoda damo.- rzekł blond włosy- za 5 minut na dole. Będziemy się zbierać.
- Dzięki za informację.
Każdy wyszedł oprócz Walburgi i Toma.
-Reparo- wyszeptał chłopak, a po chwili lampa była w idealnym stanie.
Stałam odwrócona do niego plecami z zamkniętymi oczami.
YOU ARE READING
✔︎𝓤𝔀𝓲𝓮̨𝔃𝓲𝓸𝓷𝓪 𝔀 𝓙𝓮𝓰𝓸 𝓼𝓮𝓻𝓬𝓾-𝓣𝓸𝓶 𝓜𝓪𝓻𝓿𝓸𝓵𝓸𝓡𝓲𝓭𝓭𝓵𝓮✔︎
Romance❗𝑍 𝐴 𝐾 𝑂 𝑁 𝐶 𝑍 𝑂 𝑁 𝐸❗ ❗POPRAWIONE!! (53/53)❗ 𝐵𝑦𝑙𝑎 𝑢𝑤𝑖𝑒̨𝑧𝑖𝑜𝑛𝑎 𝑝𝑜𝑚𝑖𝑒̨𝑑𝑧𝑦 𝑗𝑒𝑔𝑜 𝑡𝑜𝑟𝑠𝑒𝑚, 𝑎 𝑠𝑧𝑒𝑟𝑜𝑘𝑖𝑚𝑖 𝑟𝑎𝑚𝑖𝑜𝑛𝑎𝑚𝑖. -𝑶 𝒅𝒛𝒊𝒘𝒐, 𝒌𝒊𝒆𝒅𝒚𝒔́ 𝒎𝒊𝒂𝒍𝒆𝒎 𝒔𝒍𝒂𝒃𝒐𝒔́𝒄́. 𝑱𝒆𝒅𝒏𝒂. 𝑩𝒚𝒍𝒂...