â™«ïžŽđ“„-đ“œđ“±đ“Čđ“Œ đ“¶đ“žđ“¶đ“źđ“·đ“œ..♫

952 28 19
                                    

Zdziwiło mnie jej podejście do osób z nie czystą krwią.

Przez te kilka lat nie widziałem żeby cośobchodziło w tej sprawie .

A tu proszę jakie zaskoczenie .

Lilianna Grindelwald toleruje szlamy .

Cóż, wiedziałem , że nic nie będę mógł na to zaradzić.

Ale , czy mi to przeszkadzało?

==
Pov narrator

Kiedy ta upragniona przez większość studentów dwu godzinna przerwa minęła, uczniowie Hufflepuffu i uczniowie Slytherinu zaczęli zbierać się przed Salą , w której były rośliny.

Zaraz miała odbyć się lekcja zielarstwa , przez co Lilia miała uśmiech na twarzy.

Jak wcześniej wspominała bardzo lubiła ten przedmiot i poświęcała mu ogromną uwagę.

Kiedy miała wejść do klasy, nagle usłyszała za swoi plecami głos nauczyciela, którego najmniej chciała usłyszeć.

-Panno Grindelwald. Mogę prosić panią na słowo?- zapytał profesor Sughorn

Odwróciła się i podeszła do niego.

Nauczyciel skinął Profesorowi od zielarstwa i zaczął mówić.

-Lilianno, jak pewnie wiesz, z przedmiotu którego uczę, czyli z eliksirów nie idzie Ci za dobrze. Chcąc ułatwić Ci trochę naukę, postanowiłem podsunąć Ci pewien pomysł. - zaczął- Tom Riddle, znasz go na pewno, jest moim najwybitniejszym uczniem. Poprosiłem go o to, czy mógłby przyjść do mnie po lekcjach. Ty też przyjdź. Ale wracając.. poprosiłem go o danie Ci korepetycji z eliksirów. Co ty na to?

Zamurowało mnie.

Od kiedy profesor załatwia takie rzeczy zamiast ucznia?

-Jasne , bardzo Panu dziękuję. Na którą mam być?- zapytałam

- Punkt dwudziesta Panno Grindelwald. Tom ma czekać na panią w Sali dziś o 20:00.

-Jeszcze raz bardzo Panu dziękuję- odpowiedziała z uśmiechem

-Nie ma za co. Zależy mi na edukacji uczniów moja droga . A teraz, leć już na lekcje. Wiem jak bardzo lubisz Zielarstwo.

-Do widzenia!-krzyknęła szczęśliwa.

Może w końcu zrozumiem jakieś temat z eliksirów..

==
Pov: Lilianna

Z jednej strony nie miałam co się stresować, ponieważ z Tomem mam kontakt na co dzień, jednak dziś wyjątkowo czułam nieprzyjemny uścisk żołądka.

Zostały mi jeszcze dwie lekcje, z czego jedna zaczynała się dopiero o dwudziestej trzeciej.

âœ”ïžŽđ“€đ”€đ“Čđ“źÌšđ”ƒđ“Čđ“žđ“·đ“Ș 𝔀 𝓙𝓼𝓰𝓾 đ“Œđ“źđ“»đ“Źđ“Ÿ-đ“Łđ“žđ“¶ 𝓜đ“Șđ“»đ“żđ“žđ“”đ“žđ“Ąđ“Čđ“­đ“­đ“”đ“źâœ”ïžŽOpowieƛci tętniące ĆŒyciem. Odkryj je teraz