Usiadłam sobie po turecku na jednej z ławek i wpatrywałam się w jeden punkt w oddali. Było mi zimno, ale chciałam tu siedzieć.
- Magda ?- kontemplację przerwał mi ten głos
- No Magda, Magda- odpowiedziałam obojętnie
- Co Ty tu robisz ?- Damian od razu przy mnie kucnął
- Nie udawaj, że się tym przejmujesz- odsunęłam się bardziej w bok, znalazł się nagle wielce przejęty
- Możesz mi nie wierzyć, ale naprawdę się Tobą przejmuję
- Damian, o co Ci chodzi możesz przynajmniej raz w życiu być ze mną szczery i wydusić z siebie o co Ci chodzi ? Błagam Cię - chwyciłam go za kurtkę i zaczęłam szarpać, by wyzbyć się negatywnych emocji, jedyne co był w stanie zrobił to westchnąć
- I widzisz tak to z Tobą jest, nigdy nie masz mi nic do powiedzenia- warknęłam
- Lepiej powiedz co tu robisz- zmarszczył brwi
- Siedzę, nie widać ?
- Możesz gdzieś schować ten swój niewyparzony język i odpowiedzieć mi do cholery na pytanie, co się stało - dodał spokojnie
- Cielę oknem wyleciało
- Nie no ja zaraz nie wytrzymam - uwielbiałam go wkurzać, mimo że to on pierwszy mnie wkurzył
- Zerwałam z Fabianem
- W końcu.. znaczy przykro mi - dodał skruszony, na co wybuchłam śmiechem. To było bezcenne najpierw taki zadowolony, że no nareszcie, a potem sobie uświadomił co powiedział .
- No a mi nie -rozłożyłam ręce
- No ale byliście ze sobą, na pewno jest Ci przykro
- Dupa blada z nim, nie kochałam go, jest mi on obojętny, nawet mi to na rękę, że już nie muszę się zastanawiać, co zrobić żeby spadał
- To w takim razie o co chodzi ?- Damian oparł się na moim kolanie, nie przeszkadzało mi to
- To, że ten skończony idiota miał czelność mnie zdradzić, chyba nikt nigdy mnie nie wkurzył jak ten człowiek, po prostu mnie zdradził, wyszłam na frajerkę, jak on śmiał
- Czyli bardziej Cię boli fakt że odważył się zdradzić Cię niż sam fakt zdrady, tak , dobrze zrozumiałem ?
- Bardzo dobrze- pochwaliłam go
- Wybacz Magda, ale nie jestem w stanie ani trochę tego zrozumieć - pokręcił głową
- Nie musisz tego rozumieć, ważne żebym ja rozumiała
- I co teraz zamierzasz ?
- Nic. Będę żyć dalej
- A Ty umiałabyś kogoś zdradzić ?
- Co to za pytanie ?- zaskoczył mnie
- Takie o
- Tata nas zostawił dla innej, więc nie ja nigdy, jeśli oczywiście bym kogoś szczerze kochała- okay zawstydziła mnie ta rozmowa
- A co czujesz do mnie ? - gwałtownie spojrzałam mu w oczy, bo nie wiedziałam w którą stronę zmierza ta cała rozmowa
- Lubię Cię - uśmiechnęłam się
- Nie lubisz mnie, to jest coś więcej- powiedział bez żadnych emocji
- Może tak, może nie- udzieliłam najbezpieczniejszej odpowiedzi jaką mogłam
YOU ARE READING
Merry Christmas Everyone
Teen FictionHej, jestem Magda. Moje życie jakiś czas temu postawiło mi na drodze Damiana, ponownie. Ah Damian to długa historia. Obecnie jestem w związku z Fabianem, nasz związek to prawdziwa burza. Czy przetrwa wszystko, a może Damian w końcu przyzna się, że n...