Ja:Helloo
Bill: Witajcie moje perełki!
Dipper: 0_0
Bill: No co?
Dipper: *Kaszel* Nic nic...
Ja: Wiem że nie było dawno rozdziału ale mam wyjaśnienie,
No... Nie mam weny...
A te dwa trepy akurat teraz nie chcą seksu uprawiać..
Dipper: Bo na seks muszę mieć ochotę
Bill: Wcale nie wystarczy że jestem silniejszy od ciebie😎
Dipper; 😡🤬
Ja: ale bym kebaba zjadła...
Dipper i Bill: ... Wtf?
Ja: No co?
Bill: Czemu akurat kebab?
Dipper: Tylko to cię dziwi w tej nagłej kwestii?
Bill: Nie... dziwi mnie to że sam teraz mam na niego ochotę...
Dipper: Co z wami nie tak...
Ja: No nie mów mi że nie lubisz kebabów.
Dipper; lubię.
Bill: To z czym masz problem
Dipper: Z tobą.
Bill:😢
Ja: To o czym my tu pitolimy dziś?
Dipper: Może o tym jakie zakończonie tej książki chodzi ci po głowie, a może zrobisz jak z tą pierwszą że usuniesz co?
Ja; ja. pier. kur. No nie mam zielonego pojęcia! Kurczaczki no pracuje nad one shotem jeszcze mam do zrobienia ,,Więzień demona,, i jeszcze to no!
Bill: Sama se tego dołożyłaś więc...
Dipper: A my co? To my pracujemy w tych książkach.
Ja; Wy nie istniejecie!!!!
Dipper i Bill: Co-...
Ja: *Fuck* To z..znaczy.... Emmm ..
Bill; WIECIE CO? JEBAĆ! NIE DOSTANIECIE NASTĘPNEGO ROZDZIAŁU Z ŻADNEJ KSIĄŻKI NA TYM PROFILU. ANI DZIŚ ANI NIGDY!!! ODCHODZĘ!!!.
Dipper: Ja też!!!
Ja: udobrucham ich ;) Od meldowuje się *cmok* Nara <3
YOU ARE READING
Dlaczego?!
FanfictionDla Dippera kończy się przygoda zwana studiami, więc może wracać do Gravity falls a jednak czeka go tam wiele nie miłych niespodzianek. Wujkowie zostawili go z nielada wyzwaniem. Czy Dipper mu podoła? No cóż strach do własnej rodziny na pewno mu nie...