Część 58

179 17 1
                                    

W królestwie wampirów od rana trwały przygotowywania do balu , który miała się odbyć dziś wieczorem.Dekorowano zamek , a służba wnosiła skrzynie z alkoholem.Były to różnego rodzaju wina w gustownej butelce.Do balu przeznaczona była wielka sala , która była szykowana na dzisiejszą uroczystość , ale strojono też cały zamek , aby nadawał wyjątkowego klimatu.Wszędzie umieszczano świece i lampiony które miały płonąć wieczorem.Thranduil włożył złotą szatę oraz koronę z diademem.Wyglądał niesamowicie i był cholernie przystojny.Przygotowywania trwały , a król wampirów omawiał jakieś sprawy z poddanymi.Thranduil w tym czasie wypatrywał Ahset , której nie widział od swojego przybycia.Nie mógł jej nigdzie dostrzec.Jego oczom ukazywało się tylko jedno wielkie zamieszanie.W kuchni coś wybuchnęło , a potem pojawił się wielki dym.Również wampiry w maskach przepychały się niosąc wstążki i stroje.Król widząc cały zamęt stwierdził w myślach , że Draculea nie ma zaprowadzonego porządku w swoim zamku.


Pov Ahset

Siedziałam w komnacie i szykowałam się na bal.Założyłam czarno złotą długą suknię.Pierwszy raz miałam ją na sobie.Była śliczna i idealnie podkreślała moją figurę.Włosy ułożyłam w lekkie fale , a moją twarz podkreślił delikatny makijaż.Byłam gotowa i nie czułam żadnych emocji.Podchodziłam do wszystkiego na luzie i bez stresu.Słyszałam za drzwiami chaos i wybuch który miał miejsce w kuchni.Ciekawe , czy Thranduil to widział.Zadawałam sobie to pytanie w myślach jednocześnie patrząc w lustro i się śmiejąc.Gdy klepsydra pokazywała godzinę osiemnastą udałam się w miejsce uroczystości.Kiedy przemierzałam korytarz zamieniłam kilka słów z osobami z kuchni. Pośmialiśmy się i wysłuchałam historii co się tam stało.Kolejno mijałam inne osoby również strażników Thranduila , którzy mi się lekko ukłonili.Weszłam do sali i zajęłam miejsce obok Draculea.Staliśmy obok siebie i czekaliśmy , aż wszyscy goście wejdą.Nagle ujrzałam Thranduila nie unikałam wzroku tylko wpatrywałam się w niego.Nie zmienił się prawię wcale był wysokim i białowłosym elfem takim jakiego zapamiętałam kiedyś.Podszedł do nas i zamienił kilka słów z Draculea.Jak zawsze był strasznie poważny , a jego twarz nie pokazywała żadnych emocji zresztą tak samo jak moja.

- Witaj Thranduilu - wypowiedziałam uściskając go.Białowłosy był bardzo zaskoczony moim zachowaniem.Powitał mnie również , ale widziałam lekką złość w jego niebieskich oczach.Może spowodowane to było ciągłym moim kontaktem wzrokowym z nim.Gdy już wszyscy znaleźli się w sali zaczęła grać muzyka , a Draculea zaprosił nas do stołu.Zajęłam miejsce obok niego i Thranduila.Białowłosy elf siedział i pił wino z kieliszka.Jego wzrok był skierowany na tańczące pary w maskach.Wychyliłam się lekko i spojrzałam na niego.Udawał , że mnie nie widzi ze zdenerwowaną miną.Draculea wstał i wzniósł toast za przybycie Króla Thranduila do jego zamku , a wszyscy unieśli kielichy w górę.Bal trwał a goście się bawili delektowali winem oraz zajadali potrawy.

Król wampirów po spożyciu dużej ilości wina udał się na tańce.Przy stole pozostał Thranduil , którego dzieliło jedno miejsce od Ahset.Siedzieli w ciszy i kątem oka patrzyli na siebie przez jakiś czas.W pewnym momencie Thranduil przysunął się do Ahset.

-Nie złość mnie... - wypowiedział wściekły król.

-Słucham.. - zaśmiała się.

- Nie lubię jak ktoś ciągle patrzy mi w oczy..Na siłę próbujesz coś komuś udowodnić...Mam ponad 7000 lat i mnie nie oszukasz..

- To patrz w podłogę nikt ci nie zabrania..Co miałabym udowodnić? Jeśli chcesz walczyć zapraszam do innego pokoju- oznajmiła brązowowłosa wampirzyca.

-Nie zapominaj piękna damo , że mówisz do króla...i wiesz o czym mówię.. tego się tak łatwo nie zapomina..W walce nie masz ze mną szans..jestem zdecydowanie silniejszy od ciebie...Poza tym masz suknie , a w niej trudno się bronić - powiedział uśmiechając się i patrząc Ahset głęboko w oczy.

- Przypominam ci królu , że masz żonę...- wypowiedziała i wstała od stołu.Ahset nie miała zamiaru droczyć się z Thranduilem i zachowała powagę.

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Pokochać wampirzycęWhere stories live. Discover now