Minął ponad miesiąc od kiedy Ann rozpoczęła ćwiczenia w Rivendell.Z każdym dniem było coraz gorzej plotki i zawiść księżniczek nie ustępowały.Thranduil był wściekły na córkę , gdyż zaczęły sypać się też jego plany.Do Leśnego królestwa dopływały wieści od jego sojuszników i przyjaciół , że jeśli Ann zdecyduję się walczyć nie będzie miała szans , aby poślubić księcia , a to skutkuję poważnymi konsekwencjami mianowicie zamknie się jej droga do tronu.Rodzice Ann byli z tego powodu załamani. Nie docierało do niej nawet to , że może stracić wszystko i nigdy nie zostać królową. Pewnego ranka do leśnego królestwa przybył Lord Elrond , który chciał wyjaśnić pewne sprawy z Thranduilem.Król zaprowadził przyjaciela do sali tronowej i zaczęli rozmawiać.
- Przybyłem do ciebie Thranduilu w pewnej delikatnej sprawie..Twoja córka Ann wybrała już inny los dla siebie..wyparła się bycia księżniczką...Sam rozumiesz w takiej sytuacji nie może zostać królową..Taka moja rada powinieneś ją zaręczyć z Haldirem...To strażnik północnych granic Lothlórien...Przy boku narzeczonego będzie jej łatwiej i istnieje szansa że plotki ustaną.... - zaproponował Elrond.
- Oszalałeś!! Związek ze szarym elfem o tak niskim statusie - krzyknął wściekły Król
-To dla jej dobra..Haldir jest spokojny i opiekuńczy...nigdy nie skrzywdzi twojej córki..może jej pomóc on jest strażnikiem wiele się od niego nauczy..księżniczki też przestaną plotkować o tym , że Ann chodzi na treningi jeśli zobaczą , że ma narzeczonego z Lothlórien...
Zamilcz!! Nie chcę więcej o tym słyszeć..Ann poślubi księcia i przestanie się uczyć walczyć...Rozumiesz!! - syknął zdenerwowany Thranduil.
-Wybacz przyjacielu , ale ona nie odpuści ćwiczeń..Minął ponad miesiąc , a coraz lepiej sobie radzi..Ma tam też przyjaciół..Małe szanse na to , że wróci do dawnego życia księżniczki..Znasz prawo żaden książę jej nie zechce - oznajmił ostatnie zdanie w smutku Elrond
-Znajdę jej księcia.. i sprawię , że nigdy więcej nie weźmie udziału w żadnym ćwiczeniu..już ja tego dopilnuję..będzie zachowywać się tak jak na księżniczkę przystało...Jeszcze raz wspomnisz mi o takiej propozycji zaręczyn to nie ręczę za siebie. - wypowiedział wściekły Król.W jego niebieskich oczach było widać złość , a na jednej części twarzy pokazały się dawne rany wyrządzone przez smoka .Po wymianie jeszcze kilku zdań Elrond postanowił opuścić jak najszybciej leśne królestwo .Nigdy nie widział Thranduila w takim szale.Wiedział, że król jest teraz do wszystkiego zdolny.
YOU ARE READING
Pokochać wampirzycę
FantasyThranduil wiedzie spokojne życie w Leśnym królestwie u boku swojej narzeczonej pięknej elfki Allien o niebieskich oczach długich blond włosach i malinowych ustach którą bardzo kocha. Allien jest urocza lubi śpiewać tańczyć i grać na harfie ale ni...