Część 39

229 26 26
                                    


Ann po wydarzeniach w bibliotece udała się do sali tronowej , w której była jej matka.Chciała dowiedzieć się coś więcej o sojuszu z Królem wampirów , lecz wiedziała  , że to będzie bardzo ciężka rozmowa.

-Mamo możemy porozmawiać ? - zapytała niepewnie Ann.

-Oczywiście - odpowiedziała królowa po czym z uśmiechem wstała i podeszła do niej.Miała na sobie złotą suknię , a w jej długich blond włosach wpięty był srebrny diadem.Resztę jej wyglądu podkreślał drobny makijaż.Królowa wzięła Ann za rękę , a po chwili usiadły przy gustownym stole znajdującym się w sali.

-O czym chciałaś ze mną rozmawiać ..

-Wiem , że nie powinnam o to pytać....ale ... opowiesz mi coś o sojuszu ojca z królem wampirów -spytała z małym strachem .Bała się pytać o to matki , gdyż ta zawsze uważała , że sojusze są sprawami mężczyzn a księżniczki nie powinny się tym interesować.

-Jesteśmy damami nie przystaje nam rozmawiać o sojuszach i wojnach.Uczyłam cię tego od dziecka.- wypowiedziała wściekła królowa.

- Ale większość sojuszników ojca nas odwiedza na przyjęciach.. Rozmawiamy z nimi normalnie o wszystkim choćby z lordem Elrondem jego córka Arwena chodzi na wojny , a jest księżniczką.. dlaczego u nas jest inne prawo?Zapytałam cię tylko o jeden sojusz...Królowa siedziała kilka chwil w milczeniu , aż zdecydowała poważnie porozmawiać z córką.

- Wybacz nie powinnam się unosić.Jesteś jeszcze dzieckiem masz zaledwie 16 lat ( w świecie elfów 50 lat to 16 ) Lord Elrond uczył Arwenę walki od najmłodszych lat....Jest silna i posiada dar , lecz kiedyś została strasznie zraniona sztyletem na jednej z wojen....Przeżyła dzięki Lady Garadiel... ale pozostały ból i blizny w jej wspomnieniach.Dlatego nasze prawo jest inne. Nic ci nie grozi w królestwie pod okiem strażników jesteś tutaj bezpieczna i niech tak zostanie....jeśli chodzi o sojusz z Wampirami to nic o nim nie wiem .- wypowiedziała królowa.

-Ojciec nic nigdy nie wspominał ?? Król Nie był na balu ?? Przecież ojciec zaprasza prawie wszystkich swoich sojuszników na przyjęcia ?? - zaczęła zadawać pytania zaciekawiona Ann.

-Nie widziałam na oczy Króla wampirów....Twój ojciec nigdy nie chciał mnie tam zabrać ze względu na niebezpieczeństwo.Ich sojusz Trwa już kilka wieków , ale na bal król raczej nie chce przyjeżdżać , choć Thranduil wysłał mu zaproszenie...

W tym czasie do komnaty wszedł Thranduil.Nie wiedząc o czym rozmawiają jego żona z córką podszedł do Królowej i Ann.

-O czym rozmawiacie -Zapytał stanowczo.

 - Wampirach - wypowiedziała Ann.

- Słucham ??- odparł Thranduil.

- Ojcze przecież masz sojusz z Królem wampirów.Opowiedz o nim - wypowiedziała w nadziej.

- Nie ma tutaj co opowiadać.Nasz sojusz wygląda podobnie jak z innym królestwami. -wypowiedział Król

-Ale matka mówiła , że nigdy nie gościł na przyjęciu u ciebie. Ojcze zapraszasz przecież wszystkich.

-Wampiry nie są zbyt towarzyskie i nie lubią balów.- wypowiedział Thranduil lekko zdenerwowany pytaniami.

- Powiedz coś o nich więcej. Czym się zajmują ?? Jak spędzają czas ?? król Draculea ma córki i synów ?? -zaczęła pytać elfka. Niestety wypowiedziała za dużo.Po kilku sekundach zobaczyła złość na twarzach rodziców.Allien i Thranduil domyślili się  , że ich córka prawdopodobnie grzebała w ich rzeczach.

-Skąd takie nagłe zainteresowanie- zapytał wściekły król. Elfka wiedziała , że musi się przyznać , bo rodzice się już domyślili i nie może się wyprzeć , bo dostanie karę.

-Wybacz ojcze , ale w bibliotece nie chcący zrzuciłam skrzynie , a tam był list od niego...Przepraszam ja naprawdę nie chciałam grzebać w twoich rzeczach. -wypowiedziała smutna elfka.Wtedy Thranduil do niej podszedł i ją przytulił.

-To nie twoja wina.. ale wiedz , że otwieranie czyichś korespondencji jest złe i ukrywanie prawdy tak samo.Domyślam się , że znalazłaś kosztowności w skrzyni wraz z listem i ciekawość była silniejsza...


Po rozmowie Ann poszła do swojej komnaty , a Thranduil został z Allien.Długo rozmawiali o zachowaniu swojej córki , lecz wiedzieli  , że jest jeszcze młoda i musi się wiele nauczyć.

Długo rozmawiali o zachowaniu swojej córki , lecz wiedzieli  , że jest jeszcze młoda i musi się wiele nauczyć

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Pokochać wampirzycęWhere stories live. Discover now