Per Hubi
Po godzinie chodzenia i gadania o świecie postanowiliśmy wrócić do domu bo zimno się robiło coraz bardziej
-Karol a co jeżeli się ludzie dowiedzą? - spytałem
-to się dowiedzą, kiedyś będa musieli...uwielbiam chodzić w nocy jest tak miło cicho i ogóle, wtedy można sobie pomyśleć i tak dalej
-tak zgadzam się z tobą podoba mi się ta randka - uśmiechnąłem się
-mi też, super jest nawet jeżeli nic się nie dzieje ciekawego
- dużo nie musiałeś robić - lekko się zaśmiałem
-Warszawa to jednak nudna jest
- lepsza jest Bielsko-Biała
-nie, lepsza jest Warszawa albo Legnica
-niech Ci będzie ustąpię ci
Doszliśmy do bloku. Weszliśmy do klatki i teraz schody nienawidzę ich
-czemu ty mieszkasz na samej górze? - spytałem
-bo czemu by nie? a po drugie rzadko mieszkam w tym domu więc
Po 5 minutach dotarliśmy. Karol otworzył drzwi i mnie puścił pierwszego co za dżentelmen z niego. Zdjelismy buty i kurtki. Kurtki powiesiliśmy na hakach i schowaliśmy do szafy
-misiu chcesz coś zjeść? - spytał chłopak
-jak coś zrobisz chętnie zjem
- chętnie coś dla ciebie zrobię ale nie za darmo, narazie spokojnie może później będę chciał coś więcej - puścił mi oczko
-zboklereq
-to co ty na to misiu - spytał seksowym głosem
-dobra już dam ci tego buziaka słodziaku
Podszedłem do niego i sie pocałowaliśmy. Trwało to jakieś 5 minut z przerwami oczywiście Karol mnie macał pod bluza i niekiedy jęczałem, kocham jak to robi jego zimnie ręce dotykały mojej klatki piersiowej w różne miejsca . Po pocałunkach ja z Karolem poszedłem do kuchni
-misiu co chcesz zjeść?
-to co zrobisz to zjem ja tam wybredny nie jestem - odpowiedziałem
-kurcze spróbuję cie zaskoczyć
Po chwili Karol wyjął z lodówki jajka, pomidora i wędlinę
- będzie jajecznica
-ale nie byle jaka bo miłosna patrz jajko to całe moje życie kiedy jesteś ze mną , wędlina to uśmiech który mi dajesz a pomidor to dni które z tobą jestem - wyjaśnił mi chłopak
- słodziaku ty mój
-jaka jest droga do twojego serca?
- Karol nie wiedziałeś że umiesz jeszcze teksty podrywacza - zacząłem się śmiać
-posłuchaj tego.... cześć jestem Karol zapamiętaj to imię bo będziesz je krzyczeć w nocy kotku
-a wiesz co ty lepiej rób tą jajecznicę dobrze a ja popatrzę co się dzieje na fb - powiedziałem i poczułem się czerwony na twarzy
Wyszedłem z kuchni zostawiając Karola samego oby kuchni nie spalił, dobra nie ważne poszedłem do salonu usiadłem na kanapie i wyjąłem telefon z kieszeni, zacząłem sprawdzać co się ciekawego na fb dzieje.
![](https://img.wattpad.com/cover/142050273-288-k492472.jpg)
YOU ARE READING
🚗 Zaczęło się że przyjechałeś DxD 🚗
RandomTo miało być zwykle przyjechanie Huberta do bazy. Bohaterzy nie spodziewali się ze ich historia tak się rozwinie.