rozdzial 41

1K 75 55
                                    

Per Hubi

Wróciłem do Karola. Gdy byłem w bazie Karol ehh no sami przeczytajcie

- jestem

- wal sie- popchnął mnie Karol

- ale co? - zapytałem zdziwony

- co ty się mnie pytasz co? już wszystko o tobie wiem! - krzyknął

- o co chodzi?

- ty jesteś z Klaudia

- nie i skąd to wiedziałeś - zapytałem

Karol pokazał mi telefon i konwersacje jak pisał z Klaudia

Klaudia 

Karol: Hej mam pytanie
Klaudia: co tam kuzynie
Karol: mam przeczucie ze coś cię łączy z Damianem
Klaudia: my jesteśmy razem od 2 miesięcy Hubi ci nie mówił
Karol: co nie

O boże już po mnie

- i co teraz? Była zasada rodziny swoich przyjaciół się nie dotyka! - popchnął mnie lekko

- Karol przepraszam

-pieprz się - poszedł do pokoju

Zamknął się próbowałem do niego wbić ale nie mogłem

-otwórz

- idź do Klaudii - powiedział przez łzy - nie wiedziałeś że ty zrobisz mi coś takiego  myślałem że.... jesteś inny - dodał

zacząłem szarpać klamkę i jest otworzyły się wbilem do pokoju w kącie siedział Karol

-przepraszam!

- zraniłeś mnie rozumiesz

- to nie miało tak być

-nie miało ciekawe jak ty byś się czuł gdybym był z twoją siastra lub kuzynka ale nie bo ty jesteś jedynakiem więc możesz robić co chcesz! - krzyknął wkurzony

- przepraszam zerwe z nią

-zerwiesz? Może ze mną zerwij przyjaźń niż jej serce łamać?!

- wolę ciebie niż ją - powiedziałem

-mnie? Śmieszny jesteś - powiedział sarkanicznym głosem

- mówię naprawdę

- nigdy nie mówisz mi prawdy nie wiesz co? ta przyjaźń naprawdę nie ma sensu 

- znaczy błagam nie koncz naszej przyjaźni błagam - powiedziałem przez płacz

-też cię tyle razy blagalem.. O tyle rzeczy lecz zawsze miałeś coś do powiedzenia i te blagania moje miałeś gdzieś czyż nie? każdy z nas podpisał regulamin przyjaźni każdy miał go nie łamać mogłeś powiedzieć o tym wcześniej mi widać że moje zaufanie też masz gdzieś - powiedział

-miałem Ci powiedzieć ale... bałem się to, nie miało tak być ona się mnie spytała że z nią będę ja..

-potwierdziłem, daj mi być sam wyjdź mi z pokoju proszę - przerwał mi

Wyszedłem z pokoju Karola i poszedłem na dół. Ta przyjaźń nie może się skończyć

🚗 Zaczęło się że przyjechałeś DxD 🚗Where stories live. Discover now