a.n. Prezentuję Wam ostatni rozdział pierwszej części mojej planowanej książki. Jestem bardzo ciekawa, co powiecie i jak Wam się spodoba.
Od dziś chyba wstrzymam się z publikowaniem dalszych części, bo naprawdę mam wrażenie, że czyta to jedynie parę osób. Jeśli zdecyduję publikować dalej, dam znać.
Miłej lektury, pozdrawiam Was serdecznie.
/G.
* * *
- Tak?
Cisza.
- Halo?
Cisza. Później ciężki oddech.
- Jest tam kto?
Cisza. Ciężki oddech. I westchnięcie.
- Halo..?
- Cześć Jack. Słyszałam, że przyjeżdżasz do Nowego Jorku. Pomyślałam, że może... może będziesz chciał zobaczyć się z kimś znajomym.
Cisza.
- Ja... Nie wiem, czy powinnam dzwonić.
Cisza. Później ciężki oddech.
- Halo? Jesteś, Jack?
Cisza. Ciężki oddech. I westchnięcie. Dwa westchnięcia.
- Przepraszam. Chyba nie powinnam... Odezwij się. Jeśli będziesz chciał. Pa, Jack.
Cisza.
Cisza.
Cisza.
* * *
[koniec części pierwszej]
YOU ARE READING
z zamkniętymi oczami
Short StoryJack Bennett przez całe swoje życie chciał odnaleźć siebie, nie mając pojęcia, gdzie szukać. Jak stawiać czoła codzienności, kiedy nie wiesz, kim jesteś? Opowieść o chłopcu, który wyrwał się z własnej klatki by odkrywać; by odczuwać. By żyć. ©forvir...