Problemy miłosne

3.6K 98 28
                                    

James czasami miał serio dość wszystkiego. Od kilku lat stara się choćby umówić Lily. Za każdym razem kończy się to niepowodzeniem. Rudowłosa myślała, że Potter jak każdy huncwot po prostu sobie z niej kpi. Nienawidziła James'a, lecz on kochał nią. Nie potrafiła tego zauważyć, choć on ciągle jej to mówił. James westchnął, gdy nagle usłyszał pstryknięcie

- Łapo, ogarnij się - mruknął

- Rogacz, ty się ogarnij! Na brodę Merlina przed chwilą omawialiśmy jaki żart zrobić tobie, a ty zero reakcji! - oburzył się Syriusz

- Ja wciąż uważam, że truskawkowy dżem to zły pomysł - powiedział całkowicie nie w temacie Peter

- Tia - odparł Remus - Lepiej by pasował jagodowy...

- Ej! - wkurzył się Black

- Co? - spytali w tym samym czasie Lupin i Pettigrew

- Glizdek, Luniek Rogacz ma znowu problemy sercowe - odpowiedział Syriusz

- Daj spokój Łapa. Nic mi nie jest - uśmiechnął się nienaturalnie - To jaki żart robimy Smarkowi?

- Nie unikniesz tej rozmowy tak szybko Rogasiu - odrzekł Black - Za każdym razem się wywijasz, ale nie teraz!

James otworzył usta by zaprzeczyć, lecz dostał poduszką w gębę. Rozejrzał się po dormitorium w poszukiwaniu winowajcy i trafił na wzrok Syriusza

- Nie musiałeś tak mocno - rozmasował obolały nos - Co było w tej poduszce?! Łapo?!

- Na mnie nie patrz - usprawiedliwił się Łapa - Luniek czarował

- Bo ci się należało, James - odpowiedział Remus - Powiedz nam co cię trapi

Peter spojrzał rozkojarzonym wzrokiem na Rogacza, jedząc tabliczkę czekolady

- Ruda? - zgadywał Black, Potter spojrzał na niego - Wiedziałem, znowu Evans

- Ona jest... - zaczął

- Nic nie mów! - przerwał Łapa - Mam już dość twoich pieśni o niej spod prysznica

- Talentu to ty nie masz - potwierdził Lunatyk

- Ja nie mam talentu? - oburzył się James - Śpiewam idealnie sopranem, basem...

- Tia - mruknął Remus - Jak zepsuty odkurzacz

- Co to odkurzacz? - spytali w tym samym czasie Syriusz i James

- Zapiszcie się na mugoloznactwo - polecił

- Nie - odpowiedzieli zgodnie

Lupin pokręcił ze zrezygnowaniem głową

- Dobra, wracając do tematu - zaczął Black - Rogacz przez tą Rudą popadniesz w depresję!

- On już popadł - odrzekł Remus - Tylko spójrz na niego!

Fakt, faktem Potter miał od kilku dni lekko podkrążone oczy, nie pamiętał też kiedy ostatnie cokolwiek jadł. Podobnie było z myciem

- Śmierdzisz jak Smarkerus...

- Przesadziłeś Łapo!

James rzucił się na Blacka. Obydwoje śmiali się, a Remus kręcił tylko ze zrezygnowaniem i politowaniem głową. Gdy przestali się "bić" śmiali się w niebogłosy

- Rogasiowi już wrócił humorek - uśmiechnął się Syriusz

- Jak najbardziej - również uśmiechnął się James

...

433 słów

Kolejny krótki os :/
Pierwszy raz piszę coś huncwontach... Myślę, że zniośle wyszło. Miały być tylko osy z Percabeth i Hiccstrid, ale mogą pojawić się pojedyncze osy z innych książek, seriali filmów itd. mogą być też inne shipy

ZOSTAWCIE ŚLAD! CZYLI KOMENTARZ I GWIAZDKĘ, TO BARDZO MOTYWUJE SERIO!

PROSZĘ!

𝐏𝐄𝐑𝐂𝐀𝐁𝐄𝐓𝐇, 𝐇𝐈𝐂𝐂𝐒𝐓𝐑𝐈𝐃 ● one shotsOnde histórias criam vida. Descubra agora