,,-Wika,ty płakałaś?'' 3

1.3K 37 2
                                    

Obudziłam się o 12;00 i byłam przygnieciona czyimś ramieniem,a mówiłam mu że jak tylko mnie tknie to będzie spał na podłodze ehh,jakoś się wyswobodziłam spod jego ramienia

jak tak na niego spojrzałam to wyglądał tak ym słodko jak małe dziecko nieeee STOP WIKA WRÓĆ NA ZIEMIĘ... Jeszcze chwilkę się na niego patrzałam po czym wstałam i jak najciszej podeszłam

do walizki i wyjęłam z niej szare dresy i bluzę z NEWBADLINE i jeszcze bieliznę i poszłam do łazienki się ogarnąć,nawet mi się nie chciało soczewek zakładać więc nie robiłam tego tylko umyłam twarz po czym lekko

ją pomalowałam,i uczesałam się w kucyka i wyszłam akurat Bugajczyk się obudził.

-Dzień dobry.Powiedział z chrypką w głosie

-Siemka.Odpowiedziałam z uśmiechem

-Jestem pewny że ta hołota jeszcze śpi,więc zrobimy im śniadanie ? Zapytał

-Spoko,ale od razu uprzedzam że nie jestem orłem w gotowaniu.Powiedziałam podchodząc do szafki nocnej zabierając z niej telefon

-Ja też nie ale umiem robić dobrą jajecznicę,bynajmniej mój kumpel Adrian ją chwali.Powiedział wstając

-Tyle to ja też potrafię,no to zrobimy im jajecznice. Idę zacząć ją robić a ty się ogarnij.Powiedziałam

-Poczekaj na mnie,daj mi 5 minut i jestem.Powiedział

-No dobra.Powiedziałam i usiadłam na łóżku miałam chociaż chwilę na przejrzenie insta,i tak jak powiedział po 5 minutach był gotowy a to co mnie zdziwiło to to że ubrał się tak jak ja i nawet soczewek nie miał,wgl pierwszy raz widziałam

jego oczy i nie wiem czemu on je ukrywa przecież ma taki boski kolor normalnie jak czekolada.

-Ej to są twoje naturalne oczy? W sensie czy nie masz soczewek? Zapytał Bugajczyk

-No nie mam.Odpowiedziałam

-Masz ładne tęczówki.Powiedział

-Dzięki.Odpowiedziałam lekko zawstydzona,bosze co się z mną dzieje

-Idziemy ?

-Tak. Powiedziałam i wyszliśmy i się Igor nie mylił oni jeszcze spali i to jeden na drugim to tak komicznie wyglądało ze oboje nie wytrzymaliśmy i wybuchnęliśmy śmiechem na szczęście się nie obudzili. Potem się przenieśliśmy do kuchni

gdzie zaczęliśmy robić śniadanie,ja kroiłam szczypior a Igor pomidory,razem szybko się uwinęliśmy kiedy ja mieszałam jajecznicę on poszedł ich wszystkich obudzić,ale jak szybko poszedł tak szybko wrócił.

-Co jest ? Zapytałam

-Nie mogę ich obudzić.Powiedział

-Może razem spróbujemy? Tylko niech skończę.Powiedziałam

-Okej.Odpowiedział i jeszcze przez 2 minuty mieszałam jajecznicę,kiedy była gotowa wyłączyłam kuchenkę i postawiłam patelnię na stole i poszliśmy razem do salonu

-Jakieś pomysły ? Zapytał

-Mhm możemy razem krzyknąć.Powiedziałam

-Okej to co krzyczymy ,,WSTAWAĆ KURWA''? Zapytał na co ja pokiwałam twierdząco głową i na 1,2,3....

-WSTAWAĆ KUUUURWAAAAAA!!!!!!! Krzyknęłam razem z Bugajczykiem i poskutkowało bo pierwszy obudził się Smolasty

-Czemu wy tak krzyczycie ? Łeb mi pęka.Powiedział

-Bo wy jesteście głusi.Powiedział Bugajczyk

-Kurwa Bedi zejdź z mnie.Powiedział Smoła i się wszyscy obudzili i zaczęli schodzić z siebie

Nienawiść do miłości.../ReTo (Zakończone)Donde viven las historias. Descúbrelo ahora