15. ,,Jest twoja"

4.2K 276 118
                                    




MARZENIA - CZĘŚĆ PIERWSZA (przed dołączeniem do domu wariatów)

1. Chajtnąć się z synem miliardera. KONIECZNIE W VEGAS (Żart - to marzenie mojej mamy)

2. Jestem dziewczyną - marzenie o księciu z bajki (ewentualnie o chłopaku z fanfiction – liczę, że wiesz co to), który będzie patrzył na mnie, jak na największy skarb, dotyczy także mnie.

3. Pojechać z przyjaciółmi do Portland i Nowego Jorku.

4. Mieć tematyczne wesele. (Tak, to głupie, ale KOCHAM tematyczne wesela)

5. Wystawa z moimi pracami – to nie do zrealizowania, ale byłoby niesamowicie! (Lub napisać książkę - ewentualnie to i to)

6. Kupić psa i nazwać go Mruczek (prawdopodobnie i tak skończyłby wabiąc się inaczej, ale sam pomyśl. TO BYŁOBY GENIALNE)

7. Zrobić sobie rok przerwy od studiów i podróżować (MOJA MAMA WPADŁABY W SZAŁ)

8. Pójść na koncert brata (Nie dopuszczam do siebie możliwości, że nie zostanie gwiazdą rocka - jest absolutnie niesamowity)

9. Raczej lubię odkrywać mało znane zespoły, ale Ed Sheeran to moja słabość - być na jego koncercie, to byłoby coś!

10. Randka na Santa Monica Pier, przy zachodzie słońca (Naprawdę chciałabym, żeby mój przyszły chłopak na to wpadł)

MARZENIA - CZĘŚĆ DRUGA (tu i teraz)

1. Przytulić rodziców i brata.

2. Wreszcie się wyspać. Najlepiej w swoim łóżku.

3. Zobaczyć się z przyjaciółmi.

4. Zjeść coś dobrego (skrzydełka w miodzie – specjalność mojej babci - by się sprawdziły )

5. Przejść się brzegiem oceanu.

6. Przestać się bać.

7. Wymazać z pamięci ostatnie osiem miesięcy.

8. Wydostać się z tego koszmaru.

9. Spędzić rodzinnie święta. (Wiem, że to niemożliwe – nie wyjdę stąd do tego czasu)

10. Poznać Cię w innych okolicznościach.

11. Nie widzieć ciała Sydney.

Dwa ostanie są dość...świeże.

Właściwie, jestem pewna, że o czymś zapomniałam. Jest tego o wiele więcej! (Niektóre są pewnie tak głupie, że aż wstyd mi było je sobie przypomnieć).

Oh, i nie musisz się spieszyć ze swoją 'listą marzeń'.

PS. Pamiętaj, że to nasza tajemnica. Wszechświat nie może się dowiedzieć. xx

Spojrzałam na delikatnie zaokrąglone literki, odkładając czarny długopis. Przemyciłam wszystko rano, zaraz po prysznicu z Głównej Sali. Chciałam zdążyć jeszcze przed śniadaniem, tak, by dać na nim listę Niallowi.

Nawiasy, myślniki, podkreślone zdania, fikuśne literki i niewielki rysunek czegoś, co przypominało psa z głową kota, w rogu kartki. A wszystko po to, by skupić się na czymś innym.

Postawiłam ostatnią kropkę przy marzeniu, które brało w tym momencie górę nad każdym innym. Nie widzieć ciała Sydney.

Długie włosy rozrzucone wokół głowy nasiąknięte czerwoną cieczą. Leżała w kałuży krwi, a jej kończyny wyginały się pod różnymi dziwnymi kątami. Na samo wspomnienie przeszedł mnie dreszcz. Ten obraz na zawsze zapisze się w mojej pamięci. Mojej i każdego tam obecnego.

Periden House | Niall Horan ✓Where stories live. Discover now