Prolog

16.2K 717 163
                                    


Mieszkając całe życie w małym miasteczku bez możliwości rozwijania własnej kariery zawodowej można popaść w depresję. Nie żeby kariera zawodowa była dla mnie najważniejsza. Co to, to nie. Najważniejszy w całym moim życiu był dla mnie on Ethan dokładnie: Ethan Olivier Rutter. Wysoki, wysportowany szatyn o najpiękniejszych niebieskich oczach, jakie w życiu widziałem. Jednakże mój cel istnienia się wypalił. Po pięcioletnim związku i dwuletnim narzeczeństwie zostałem sam. Przypominając sobie nastoletnie czasy zawsze będę wracał do niego. Spędziłem z nim wszystkie ważne dla nastolatków wydarzenia z życia. Pierwszy pocałunek, pierwsze współżycie, bal maturalny, wyprowadzkę od rodziców i znacznie więcej. Całe liceum musieliśmy pokonywać trudności, jakie podrzucał nam los. Wiadomo, że mimo żyjemy w dość tolerancyjnym państwie zawsze znajdzie się jakiś oprawca. Tak też było z nami, ale jak to mówią w miłości siła. Pokonując wszystkie przeszkody żyliśmy spokojnie rymem codziennym i to właśnie chyba była nasza zguba. Kiedy to po pięciu latach związku Ethan padł na kolana wręczając mi piękny sygnet z białego złota i zaproponował ślub, myślałem, że moje życie nie może być piękniejsze. No i rzecz jasna się zgodziłem. Zaraz po tym padł pomysł wspólnego mieszkania. Tak i już właśnie wtedy miałem ten przebłysk. Ethan bardzo namawiał mnie na kupno własnego mieszkania, jednak ja czułem, że na takie zobowiązania nie jestem jeszcze gotowy. Twardo upierałem się przy wynajęciu czegoś na próbę. Co by było gdybym uległ mu wtedy? Wspólny kredyt i wiele problemów. Nasze mieszkanko znajdowało się niedaleko centrum, w którym obydwoje pracowaliśmy. Brunet otrzymał wymarzoną prace, jako główny trener naszego klubu piłkarskiego Doncaster Rovers FC, dodatkowo pracując na półetatu uczył w Doncaster Elementary School wychowania fizycznego. To było spełnienie jego marzeń. Ja natomiast pracowałem dorywczo w pobliskiej kwiaciarni mimo iż też miałem wykształcenie nauczycielskie ciężko było znaleźć etat w jakiejkolwiek szkole. Nie narzekałem, zawsze wracałem przed moim narzeczonym a gdy ten wracał zmęczony po zajęciach zawsze czekało na niego wysoko proteinowe jedzonko. Po tylu latach spędzonych razem znałem ten jadłospis na pamięć. Doskonale wiedziałem, co powinno znaleźć się na talerzu mojego wybranka a co absolutnie nie. Z biegiem czasu sam zacząłem stosować dietę, mimo iż moim zdaniem jej nie potrzebowałem lubiłem swoje krągłości. Jednak Ethan od czasu do czasu wypominał mi moje małe „fałdki". Tak więc oto jestem 13 kilo lżejszy. Dni mijały nam szybko zanim się obejrzeć minął rok od naszych zaręczyn a ślub stał się tematem taboo. Z każdym wspomnieniem tej kwestii byłem upominany jak to on ciężko musi pracować, aby nas utrzymać i jak ważna jest dla niego kariera i nic nie powinno jej rozpraszać. Odpuściłem. Mijały kolejne miesiące. Po dwóch latach rutyny nastąpiło coś. Ethan zaczął częściej wracać po nocy usprawiedliwiając się ważnymi rozgrywkami w lidze. Natomiast moja mama po raz kolejny została mamą pfff po raz kolejny została mamą bliźniaków. Tak, więc ma szóstkę młodszego rodzeństwa pięć sióstr i w końcu wymarzonego brata. Postanowiłem na czas pobytu mamy w szpitalu zając się jej domem i dziewczynkami. Jednakże Dan mąż mojej mamy utwierdził mnie w przekonaniu, że świetnie sobie radzą. Zatem postanowiłem wrócić do siebie. Jakież było moje zdziwienie, kiedy pojawiając się w naszym małym mieszkanku zobaczyłem Ethana w łóżku z jakimś młodzikiem z jego drużyny. Decyzja była szybka. Spakowałem się, wyprowadziłem do mamy a kilka dniu później otrzymałem propozycje pracy w szkole w Londynie. Zastanawiałem się? Nie! I oto jestem Londyn Witaj.

Mamy prolog. Rozdziały postaram się dodawać 1x 2x w tygodniu. I Jak?


An accident that changed our lifeWhere stories live. Discover now