22.

4K 318 61
                                    

(Dzisiaj na obiad był Mateusz. Hehszki - xxgetuglyxx Kiedyś założę to hasło 😐 ~ dop. Aut.)

Joker

Gapiłem się na ekran telewizora jak idiota, kiedy zadzwonił dzwonek do drzwi. Poszedłem je otworzyć. W progu stała Chloe.

- Czeeeeść - Jej słodki głosik przyprawiał mnie o mdłości.

- Czego tu szukasz?

- Wpuścisz mnie? Proooszeee - Odsunąłem się nieznacznie. Zamknąłem za nią drzwi.

- Gadaj po co tu przyszłaś.

- Dlaczego jesteś taki niemiły? - Jęknęła.

- Zastanówmy się... może dlatego, że wydałaś moją dziewczynę?!

- Oj nie dąsaj się... - Przejechała palcem po mojej klatce piersiowej, a ja natychmiast odsunąłem jej rękę.

- Przestań!

- Nie mam pojęcia o co ci chodzi... - Położyła rękę na moim ramieniu. Strzepnąłem ją.

- Odwal się ode mnie! - Wyciągnąłem nóż z kieszeni. Na jej twarzy momentalnie wymalowało się przerażenie. Przedstawiłem jej go do gardła - Czego tu szukasz? -Zręcznie się wywinęła i wyjęła pistolet. Cała drżała

- Nie zrobisz mi krzywdy! - Zaśmiałem się

- Chloe... Mała słodka Chloe...  - Zdziwiła się. Podszedłem do niej bliżej i pogłaskałem ją po twarzy. W sumie była całkiem ładna...

Stul pysk! Myśl o swojej Harley...

- Uważasz, że coś osiągniesz zabijając mnie? Pomyśl śliczna...

Idealny moment!

Rozpłynęła się w moich słowach. Szybkim ruchem zabrałem jej broń.

- Za szybko się rozpraszasz... - Celowałem do niej - Zapytam jeszcze raz. Czego tu szukasz?

Zamknęła oczy i cichym, drżącym głosem odparła:

- Nie dowiesz się...

- Czekaj, nie rozumiem... przyszłaś tu, ale nie powiesz mi po co? - Pokiwała głową. Wiem jedno... nigdy nie zrozumiem kobiet...

Przygwoździłem ją do ściany i przystawiłem broń do jej czoła.

- Dlaczego to zrobiłaś? - Wysyczałem. Ręka zaczęła mi drżeć z wściekłości.

- Odebrałaś mi ją... zapłacisz za to! - Już miałem strzelać, kiedy z sąsiedniego pokoju usłyszałem:

Doktor Tom Wilson podjął się próbie uleczenia Harleen...

Natychmiast zapomniałem o Chloe i pobiegłem przed telewizor. Usłyszałem jej krzyk ,,Jeszcze się policzymy!" (czy coś takiego) i trzask drzwi. Skupiłem całą swoją uwagę na ekranie.

- Panie Wilson, to prawda, że znał pan pannę Harleen wcześniej?

- Tak, pracowaliśmy razem w Arkham.

- Dlatego chcę pan się nią zająć?

- Nie, chcę przywrócić dawną Harleen, ponieważ znałem Jokera i wiedziałem jak z nim postępować. Nasza Harley jest praktycznie jego damską wersją.

- Myśli pan, że uda się panu jej pomóc?

- Zdecydowanie. Uważam, że kiedy zapomni o tym kryminaliście odzyska rozum...

Ten debil ma zamiar ,,uleczyć" moją Har?! Uwaga, bo jeszcze mu na to pozwolę!

Na ekranie pojawił się obraz zapłakanej Harley.

- Dlaczego nie chcesz nic powiedzieć?

- Już mówiłam...

- On po ciebie nie przyjdzie! Dlaczego nie chcesz tego pojąć?!

- To jest mój pączuszek... On mnie nigdy nie zostawi...

- Więc gdzie on teraz jest?

Ukryła twarz w dłoniach i pomachała głową ,,na nie".

Wyłączyłem wiadomości. Czy moja Harley myśli, że ją zostawiłem?

To nie prawda! Muszę ją odzyskać...

...

Harley

- Więc Harleen... nie żałujesz, zmarnowanego życia? - Nie odezwałam się. Przysunął krzesło bliżej mnie - Daj sobie pomóc... - Pogłaskał mnie po policzku.

Było mi wszytko jedno. Zaczął się do mnie przybliżać. Kiedy nasze twarze dzieliły milimetry mocno go od siebie odepchnęłam.

- Zostawił cię! Dlaczego mnie odtrącasz?! - Spuściłam głowę - Daj mi szansę...

- Zostaw mnie Wilson... - Wycedziłam przez zęby.

- Myślisz, że nie wiem co on ci robił?! - Podniósł moją bluzkę odsłaniając brzuch. Siniaki już prawie zniknęły, ale ślady nadal były widoczne - I ty liczysz, że on do ciebie wróci?! Otwórz oczy Harleen!

Wstałam z krzesła i usiadłam skulona w kącie pokoju. Ukryłam twarz w dłoniach. Usłyszałam jeszcze tylko Toma trzaskającego drzwiami...

+×+×+×

Dziękuję wam bardzo za 10k wyświetleń i ponad 1k ☆

Nie wiem jak wy to zrobiliście, ale dziękuję z całego serduszka 💞💞💞💞💞

Dziękuję, dziękuję, bardzo dziękuję!!! 💕💗💖💞💝💟

Dobra, koniec podziękowań 🙃😂😂

(ale i tak dziękuję 😉)

Gwiazdkujcie i komentujcie kaczki

Cusiek :*

Crazy Love || Harley Quinn X Joker ✔Where stories live. Discover now