Rozdział ✾ 12

En başından başla
                                    

Ich przyjaźń odżyła, gdy dziewczyna rozstała się z Minho, a wieść o jej ciąży obiegła cały kraj. W końcu wciąż była znaną modelką, wszyscy ją kochali, a młode dziewczyny chciały być takie, jak ona. Nie musiała długo czekać na skutki swojej bezmyślności. Wkrótce firmy zaczęły wycofywać się z podpisanych z nią umów, agencja zerwała z nią kontrakt i nagle z popularnej modelki stała się porzuconą przez wszystkich dziewczyną. Jihye przeszła wtedy załamanie nerwowe i popadła w taką depresję, że była gotowa usunąć ciążę, byleby tylko wszystko wróciło do normy.

Na szczęście w odpowiedniej chwili u jej boku pojawił się Jiyong. Nie było dla niego ważne, że ostatnimi czasy ich relacje mocno się oziębiły i nawet nie miał pewności, czy wciąż są przyjaciółmi. Zaoferował jej swoją pomoc, obiecał, że będzie przy niej bez względu na wszystko i dotrzymał słowa. On zawsze dotrzymywał danego słowa, o czym nieraz mogła się przekonać. Dzięki niemu Jihye przestała myśleć o swojej karierze, o facecie, który ją porzucił, gdy dowiedział się o ciąży. Mimo że jeszcze przez jakiś czas dopadały ją czarne myśli, starała się skupiać na pozytywach. W końcu miała zostać mamą i gdy teraz o tym myśli, nie może uwierzyć, że była gotowa usunąć ciążę. Być może wcale by się na to nie zdecydowała, ale samo rozważanie takiej decyzji było okropne.

Jihye westchnęła głośno i obróciła się na bok, wlepiając wzrok w wiszący na ścianie telewizor. Akurat leciała powtórka jej serialu, więc pogłośniła odbiornik i przykryła się szczelniej kocem. Niedziela to był jedyny dzień w tygodniu, kiedy Jihye mogła bez oporów wylegiwać się w łóżku albo na kanapie przed telewizorem. Pani Nam miała zasadę, że niedziela jest czasem dla rodziny i najbliższych, więc nigdy nie otwierała butiku w ten dzień. Zapewne musiało jej się to opłacać, bo inaczej nie zdecydowałaby się na taki dzień wolnego. W sumie w jej sklepie ubrania były tak drogie, że wystarczyło sprzedać czasami jedną sukienkę, by mieć pieniądze na miesięczny czynsz za wynajem lokalu. O dziwo ubrania naprawdę się sprzedawały, chociaż mogłoby się wydawać, że nikt nie zdecydowałby się wydać praktycznie całej wypłaty na kwiecistą spódnicę czy czarne spodnie, które niewiele różniły się od tych, które można znaleźć w popularnych sieciówkach.

Słysząc dzwonek telefonu, Jihye przyciszyła telewizor i sięgnęła po leżący na stoliku aparat. Uśmiechnęła się na widok wyświetlającego się imienia przyjaciółki i zaraz odebrała połączenie.

- Robisz coś teraz? – spytała jakimś dziwnym głosem Yoobin. To było do niej niepodobne. Zawsze ćwierkała do telefonu i od razu zasypywała Jihye milionem pytań i informacji. Teraz w jej głosie dało się wyczuć smutek i ogólne zrezygnowanie. – Muszę z kimś pogadać.

- Haneul poszła z moją mamą do wesołego miasteczka, więc siedzę sama. Coś się stało?

- Mogę do ciebie przyjechać? Naprawdę muszę z kimś pogadać.

- Nie ma problemu. Napiszę ci esemesem wszystkie kody do bram – powiedziała Jihye i kiedy przyjaciółka zakończyła połączenie, wysłała jej wiadomość z dokładnymi kodami. Pewnie Jiyong nie byłby z tego powodu zadowolony, ale przecież Yoobin nie poleci z tym do prasy i nie sprzeda tych informacji.

Jihye ponownie położyła się na kanapie i nakryła kocem. Doszła do wniosku, że nie ma sensu przebierać się w coś stosowniejszego, tym bardziej robić makijażu, bo już nieraz Yoobin widziała ją w takim wydaniu, a być może i gorszym, bo wiadomo, że człowiek po imprezie rzadko wygląda pięknie, zgrabnie i powabnie. Dziewczyny znały się od tylu lat, że już nic nie było w stanie ich zaskoczyć.

Aczkolwiek Yoobin czasami się to jeszcze udawało. Kiedy Jihye po około godzinie usłyszała pukanie do drzwi, odrzuciła na bok nakrycie i poszła do przedpokoju. Już nawet nie pamiętała, czy w wiadomości napisała kod do drzwi mieszkania, ale wtedy to nie miało znaczenia. Na widok zapłakanej Yoobin, serce Jihye na moment stanęło. Wpuściła dziewczynę do środka i w ostatnim momencie rozłożyła szeroko ramiona, którymi następnie objęła tulącą się do niej Yoobin.

Two Of Us ✓Hikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin