Ostanie życzenie

503 27 131
                                    

Piosenka w media moją inspiracją

*Ronodin*

Nie potrafię zrozumieć, dlaczego los postawił nas po przeciwnych stronach. Wpatruję się w twoje oczy, wiedząc, że to moje ostatnie sekundy życia. Jednak uśmiecham się. Jeśli to ma być mój ostatni widok przed śmiercią, podoba mi się.

Przyciskasz mi ostrze swojego miecza do gardła. Czuję się dumny, że to z twoich rąk opuszczę ten świat.

- Jakieś ostatnie życzenie? - Pytasz cicho.

Uśmiecham się szerzej. Nie liczyłem na taką szansę, ale jednak.

- Pocałuj mnie. To moje życzenie. - Odpowiadam. Mój głos jest zachrypnięty, ledwo słyszalny. Uśmiechasz się. Ciężko określić, czy to drwiący uśmiech, czy pełen rozczulenia.

Twoi towarzysze wymieniają między sobą zaniepokojone spojrzenia, ale nie ruszają się z miejsc, nie komentując.

Uklękasz na ziemi obok mnie, nachylając się nad moją twarzą. Delikatnie przyciskasz swoje usta do moich, jednocześnie ruchem nadgarstka rozcinając moją krtań.

Ostatkiem sił łapię cię za rękę, delektując się twoim dotykiem i tonąc w twoich oczach.

*Narrator*

Seth odsunął się od ciała chłopaka, uśmiechając się delikatnie. Team Baśniobór wzdrygnął się, widząc psychopatyczny błysk w oczach młodego zaklinacza cieni.

Chłopak spojrzał na swoje dłonie, pokryte krwią mrocznego jednorożca. Uniósł rękę do ust, i z tym samym chłodnym uśmiechem zlizał krew.

Eve zwymiotowała.

Zastanawiacie się zapewne, czy z moją psychiką jest wszystko w porządku; nie mam zielonego pojęcia.

Weźmy pod uwagę, jak to powstało. Pisałam to w szkolnej bibliotece, na pętli odtwarzając piosenkę z media, a na pomysł wpadłam na matmie. (Tak wgl, to czytałam to pani od biblioteki, i byłam zaskoczona, że nie spojrzała na mnie z przerażeniem, jak zazwyczaj robią nauczyciele gdy powiem/zrobię coś mrocznego).

Gdy przepisywałam to z zeszytu na laptopa, robiąc małą korektę, siedziałam w różowej bluzie i T-shirt'cie z WojanTeam (on ma z 2 lata, noszę go tylko po domu), jedząc wafle ryżowe, i słuchając swojej playlisty z m.in: Moskau czy Copycat.

Więc nie da się jednoznacznie określić, czy jestem zdrowa psychicznie. ~Melka

Baśniobór. Wszystko & nic.Tempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang