Grease Pov
- Boże jak ty pięknie wyglądasz! -słyszę rozemocjonowany krzyk przyjaciółki,gdy tylko wstaje od fotela w salonie fryzjerskim.
Nieco przycięłam włosy co nadało im większej objętości i pojawił się u mnie efekt naturalnych fal.
- Nie przesadzaj - gaszę jej entuzjazm - To tylko około dziesięciu centymetrów mniej.
- Oj Grease - zaczyna kiwać głową na boki - Zawsze pesymistycznie nastawiona.
- Nieprawda! - oburzam się.
- Dobra, dobra ja swoje wiem - stwierdza Mia, machając ręką na moje słowa - Idziemy do galerii kupić coś ładnego.
Luke Pov
Wybiła godzina druga po południu.
Właśnie powinienem zacząć z ojcem kolejne spotkanie biznesowe, lecz jak to ja, żyję po swojemu i wolę poszlajać się po mieście, bo mój kochany tatuś nie ma w zwyczaju chodzić piechotą.
- Luke! - słyszę krzyk przyjaciela za sobą.
Odwracam się i spoglądam na Josha, który idzie w moją stronę szybkim krokiem.
- Hej stary - uśmiecham się i przytulam przyjaciela, który był, jest i już zawsze będzie dla mnie jak rodzony brat.
- Co się ostatnio stało, że się rozłączyłeś? - pyta zmartwiony.
- Ojciec znowu mnie krytykował, że się nie umiem na niczym skoncentrować - stwierdzam ze znudzeniem - Nie chcę jego firmy.
- To dlaczego mu tego nie powiesz? - pyta.
- Mówię mu to prawie codziennie, ale wiesz... On wie lepiej, jak zawsze - prycham odwracając na chwilę wzrok.
Znajoma twarz przedzierała się przez tłum przechodniów, ale to nie mogła być ona...
Nie.
- Nie chcę go bronić - zaczyna skupiając moją uwagę - ale on po prostu chcę Ciebie zabezpieczyć na przyszłość.
- Równie dobrze może sprzedać to cholerstwo, ale nie... lepiej wrobić w to mnie - stwierdzam machając przecząco głową - On chcę mi zniszczyć życie, Josh.
- To chyba za mocne słowa- stwierdza zdziwiony moim wyznaniem.
- Adekwatne do sytuacji - mówię pewnie - Ostatnio chciałeś mi o czymś powiedzieć, prawda? - zmieniam już ten bardzo niewygodny temat.
- Nie rozumiem - mruży oczy nieświadomy.
- Coś, że padnę jak coś mi powiesz? - przypominam mu jego słowa.
- Już nieważne -stwierdza machając ręką.
- Na pewno? - dopytuje dla pewności.
- Tak.
Kolejny rozdział za nami.
Jutro kolejny! :)
CZYTASZ
Ta " NIEIDEALNA " L.H
FanfictionDwa wybuchowe charaktery, które się ze sobą zetkną natychmiast robią zamęt. Jak będzie w tym przypadku? Zobaczymy..