| 44. | " Ojciec się z tobą policzy "

640 38 5
                                    

Mimo iż minęły już dwa dni od imprezy, to jej skutki męczą mnie do tej pory.

Czuję się jakbym miała zaraz umrzeć.

Serio.

Lekcje więc mijają mi strasznie.

Po minie nauczycielki widzę, że nie udało mi się ukryć swojego stanu. Jest tak źle, że moja mama musi mnie odebrać ze szkoły.

Super...

***

- Co się z tobą dzieje dziecko? - zadaje pytanie, tym samym tuszując niezręczną cisze panującą w aucie - Chodzisz na imprezy, pijesz do nieprzytomności, szlajasz się z jakimiś typami

- To tylko Hemmings, nie przesadzaj - mówię olewając ją ruchem ręki

- Hemmings czy nie Hemmings - przewraca oczami - Mogła ci się stać krzywda! Zacznij w końcu myśleć córciu, bo z tego co widzę to jesteś coraz bardziej naiwna

- Dlaczego tak twierdzisz? - przerywam jej sycząc

- Bo jeszcze ponad miesiąc temu nie odezwałabyś się nawet słowem do tego blondaska, a teraz chodzisz z nim na imprezy. To chore Grease

- Sama jesteś chora - odgryzam się cicho

- Nie myśl, że cię nie słyszę - burczy - Ojciec się z tobą policzy

- Co? 

- To! Ojciec dzisiaj wraca z trasy. Porozmawia sobie z tobą

- Tylko nie to

- Jeszcze masz coś do powiedzenia?!


Taki nudny, ale jest ;p

Następny jutro! xx


Ta " NIEIDEALNA " L.H Where stories live. Discover now