Luke Pov
- A pamiętasz jak Gary miał przyklejoną deskę klozetową do tyłka?
- Tego nie da się zapomnieć Josh.
Drugi dzień pobytu mija nam na opowiastkach z przeszłości, a szczególnie tych opowieści, w których to razem obrobiliśmy komuś dupę.
- Albo jak założyłeś się z Tomem, że przelecisz Jude Foxtred - przypominam ze śmiechem.
- To była jedna wielka pomyłka - stwierdza dziwnie wymachując rękami - Nigdy nie widziałem tak zniszczonej pizdy, jak u niej.
- Josh!
Miłą konwersacje przerywa nam dziewczyna chłopaka.
- O co chodzi? - pyta nieświadomy tego o co może chodzić szatynce.
- Naprawdę nie mam ochoty słuchać opowiadań o cipkach twoich byłych - odpowiada z lekkim poddenerwowaniem.
Razem z kumplem wybuchamy śmiechem na jej słowa.
- Już nie będziemy rozmawiać o twoich cipkach, Josh - żartuje sobie karcąc lekko kumpla za ramię.
- Porozmawiamy o twoich - wtóruje brunet.
- Tego nie zliczysz - do wymiany zdań włącza się nie kto inny jak Grease Bowie.
- Ty weź lepiej kij i idź smaż kiełbasę - sugeruje próbując zachować spokój.
- Po co te nerwy? - pyta udając urażoną - Stwierdzam tylko fakty.
- Żebym ja tobie zaraz czegoś nie stwierdził - odzywam się po raz ostatni.
- Dobrze - kończy dyskusje, biorąc kija z nabitą na niego kiełbasą - Tatusiu - dodaje mówiąc mi to szeptem na ucho i odchodzi.
Odwracam się, aby mieć pewność, że aby na pewno już tu przez dłuższą chwilę nie wróci.
Wracam wzrokiem do Josha, który to siedzi i gapi się na mnie z dziwną miną.
- Co? - pytam chcąc poznać powód jego zmieszania.
- Tatusiu?
YOU ARE READING
Ta " NIEIDEALNA " L.H
FanfictionDwa wybuchowe charaktery, które się ze sobą zetkną natychmiast robią zamęt. Jak będzie w tym przypadku? Zobaczymy..