Bedroom floor | Ziam

+"Dlaczego musisz być taki głośny?"+

Dzień dobry!❤
Smut pisany przy Pillowtalk, więc...😏

W momencie, w którym Liam zaczął zachłannie całować nastolatka, jego dłoń powędrowała w kierunku bioder Zayna.

Mulat sapnął cicho, kiedy jego koszulka została zrzucona na podłogę, zaraz obok ubrań dwudziestosiedmiolatka.

Payne przez dłuższą chwilę wpatrywał się prosto w ciemne tęczówki ukochanego, językiem badając wnętrze jego buzi, natomiast Malik przez cały czas uśmiechał się podczas pocałunków.

- Proszę...- szepnął nastolatek, opierając się o ścianę i ciężko oddychając

Brunet doskonale wiedział, czego pragnie młodszy chłopak, dlatego nie przedłużając uniósł do góry palce, które czarnowłosy natychmiast zaczął ssać, układając swoją dłoń na kroczu partnera i delikatnie nią poruszając.

- Odwróć się, kochanie- mruknął Liam, pozbywając się bokserek siedemnastolatka

Zayn posłusznie wykonał polecenie, układając ręce na ścianie, od razu po tym czując pierwszy palec mężczyzny przy swoim wejściu.

- Oh, kurwa- jęknął cicho, nie mogąc się powstrzymać

Payne nie mógł pozwolić, by któryś z klientów sklepu zorientował się, co właśnie robią, dlatego ułożył drugą dłoń na ustach młodszego, blokując w ten sposób wszystkie przekleństwa, których Malik pragnął użyć.

Dosłownie po krótkiej chwili brunet dodał do rozciągania ukochanego kolejny palec, znów wywołując u niego ciche sapnięcia i sprawiając, że jego oddech przyspieszył.

Kolejnego palca użył jednak dopiero wtedy, kiedy nastolatek zaczął się niespokojnie poruszać, naprawdę chcąc w końcu poczuć ukochanego w sobie.

Po kilku powolnych, trwających praktycznie w nieskończoność minutach, Liam zdecydował się, by wyjąć z wejścia czarnowłosego wszystkie trzy palce i zastąpić je swoją męskością.

W momencie, w którym cała długość penisa bruneta znalazła się we wnętrzu młodszego chłopaka, dwudziestosiedmiolatek odetchnął z ulgą, czekając na pozwolenie na wykonanie pierwszego powolnego ruchu biodrami.

Kiedy nadszedł ten czas, Zayn nie potrafił się hamować. Już przy pierwszym mocniejszym pchnięciu, Malik wydał z siebie głośny dźwięk, mrużąc oczy przez ogarniającą go nadmierną przyjemność.

- Co ja mówiłem o odzywaniu się?- szepnął matematyk, owiewając szyję ukochanego gorącym oddechem i zatapiając swoje palce w jego włosach, za których końcówki delikatnie pociągnął

- Ja po prostu...- zaczął Malik, jednak z racji tego, że Liam właśnie odnalazł jego prostatę, wypowiedź chłopaka została przerwana- cholera jasna

- Zayn- warknął mężczyzna, ponownie układając dłoń na jego ustach- dlaczego musisz być taki głośny?- westchnął, chociaż naprawdę podobały mu się dźwięki wydawane przez czarnowłosego

Z sekundy na sekundę, dwudziestosiedmiolatek wykonywał coraz mocniejsze pchnięcia, czym doprowadzał młodszego do szału.

Malik był już na granicy wytrzymałości. Jego kolana nieprzyjemnie się uginały, a oddech stał się naprawdę ciężki, natomiast oczy siedemnastolatka przesłoniła gęsta mgła przyjemności.

- Dojdź dla mnie- mruknął cichutko Payne, zaciskając dłoń na biodrach partnera

Zaynowi nie trzeba było dwa razy powtarzać. Same słowa mężczyzny, doprowadziły go na szczyt. Liam również nie musiał długo czekać na osiągnięcie swojego spełnienia i poczuł ulgę dosłownie kilka sekund później niż jego ukochany.

- O kurwa, to było coś- podsumował Malik, opierając się plecami o ścianę i próbując opanować swój drżący oddech

- Najlepsze jest to, że przez ciebie wszyscy na pewno nas słyszeli- zaśmiał się nauczyciel, powoli zakładając na siebie rzucone wcześniej w kąt ubrania- wiesz... przed poznaniem ciebie nigdy bym nawet nie pomyślał, że jestem zdolny do czegoś takiego

- No tak. Starość nie radość- zachichotał Mulat, po chwili jednak składając na policzku partnera słodki przeprosinowy pocałunek- nie gniewaj się. Nikt inny nie potrafiłby doprowadzić mnie do takiego stanu

- Nikt inny nie ma tego zaszczytu, by cię pieprzyć- mruknął brunet, pomagając ubrać się czarnowłosemu

🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥

Przepraszam, że rozdział jest taki słaby i krótki, ale nie mogę się skupić przez nową piosenkę Zee. Od wczoraj nie przestaję jej słuchać. Cały czas mam ją w swojej głowie. Naprawdę ją pokochałam. Jest totalnie w moim typie! Jestem taka dumna z mojego skarbka😍❤

Miłego wieczorku!🙊