+"Zapomnisz jak się nazywasz"+

4.6K 251 250
                                    

Kochani! Mamy 100k wyświetleń, to niesamowite! Z tej okazji macie tutaj smuta tak długiego, jak (...) profesora Payne'a xD😏
Meldujemy się i miłego czytania!🙊

Kiedy Zayn i Liam dotarli już do mieszkania dwudziestosiedmiolatka, rzucili się na siebie, jakby nie widzieli się co najmniej od roku.

Payne od razu przejął kontrolę nad pocałunkami i całował czarnowłosego z prawdziwą pasją. Młodszy nie mógł powstrzymać szerokiego uśmiechu, przez który delikatnie przymrużał oczy. Po chwili ułożył jedną ze swoich dłoni na karku Liama, oplatając ramieniem jego szyję.

- Jesteś tego pewien?- zapytał matematyk, kiedy jego koszulka została lekko uniesiona do góry

- Ostatnio byłem dla ciebie problemem... a z problemami najlepiej się przespać- podsumował Malik z zadziornym uśmieszkiem

Brunet uwielbiał w nim taką pewność siebie, dlatego nie zamierzał tracić czasu i od razu podniósł siedemnastolatka do góry, na co ten oplótł go nogami w pasie.

- Chcę cię ssać- oznajmił Mulat, niewinnie trzepocząc swoimi pięknymi gęstymi rzęsami, po czym chwycił za sznurek od dresów starszego

Liam słysząc tego typu słowa, już miał w głowie obraz tego co za chwilę się wydarzy. Jego oczy jeszcze bardziej pociemniały z pożądania, a ręce zaczęły błądzić po całym ciele czarnowłosego.

- Zrób to, skarbie- rozkazał Payne, przyciągając młodszego do kolejnego brutalnego pocałunku i układając swoje dłonie na biodrach chłopaka, z czasem wędrując nimi również na jego pośladki

Zayn powoli uklęknął na podłodze, pozbywając się białych bokserek ukochanego i tym samym uwalniając jego pełną erekcję. Nastolatek uśmiechnął się na ten widok, powoli przejeżdżając językiem po swojej dolnej wardze.

- Nie kuś mnie już- westchnął dwudziestosiedmiolatek

Po usłyszeniu tego zdania Malik postanowił nie męczyć dłużej swojego partnera, dlatego z początku przejechał językiem po całej jego długości, zatrzymując się na szczelince, na główce jego penisa.

Brunet sapnął cicho na to doznanie, będąc pod wrażeniem umiejętności ciemnowłosego. Nastolatek za każdym razem zaskakiwał go coraz bardziej...

- Kurwa, robisz to tak dobrze, kochanie- mruknął, delikatnie pociągając za końcówki włosów młodszego

To jeszcze bardziej zmotywowało Mulata do działania, dlatego już po kilku sekundach starał się zmieścić w ustach całą męskość matematyka. Z początku nie wyszło to najlepiej. Oczy siedemnastolatka mocno się zaszkliły, a on sam zaczął się krztusić, zaprzestając na moment wykonywania poprzedniej czynności.

Dopiero po nabraniu kilku głębokich wdechów zdecydował się kontynuować, co było nie lada wyzwaniem.

Liam wydał z siebie wstydliwy dźwięk, kiedy gorący język doprowadzał go do szaleństwa. Mimo tego, że chłopak nie potrafił wziąć go całego, mężczyzna czuł się jak w niebie.

Po krótkiej chwili Malik zaczął poruszać głową do przodu i do tyłu sprawiając tym, że jego partner był chodzącym bałaganem. Mężczyzna naprawdę nie potrafił się powstrzymać przed wypchnięciem bioder, przez co nastolatek znów zakaszlał, szybko jednak się uspokajając.

Wystarczyło kilka minut niesamowitej pieszczoty, by Payne poczuł narastające ciepło w podbrzuszu. Wtedy też odepchnął od siebie młodszego chłopaka, nie mając zamiaru kończyć jeszcze zabawy.

- Połóż się i rozłóż ładnie nóżki- poprosił brunet, usadzając Mulata na dwuosobowym łóżku

Czarnowłosy nawet nie próbował dyskutować. Jedyną rzeczą, której w tamtym momencie potrzebował był zmysłowy dotyk Liama na jego rozgrzanej skórze. Siedemnastolatek posłusznie wykonał polecenie starszego, czekając na dalszy rozwój wydarzeń.

Bedroom floor | ZiamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz