Fan Boy || p.jm x m.yg ✔

Rozdział 11 " Maluszek "

Czekałem aż w końcu do mnie napisze. Od ostatniej wiadomości minęło... pięć minut... kurwa, co?

Dlaczego ten czas leciał tak wolno? Wszystko było przeciwko mnie. Czy ja w tym momencie tak wiele chciałem od losu? To chyba nie jest wiele tylko nadal nie mogłem zrozumieć dlaczego tak bardzo mi zależało i czy to nie było dziwne, że miałem jego zdjęcie na tapetcie i ciągle chciałem ich więcej?

Jego charakter być cudowny. Miał dobre, ciepłe serduszko. Interesował się mną i mimo tego, że jest moim fanem to w cale się tak nie zachowywał. Do tego jego urocza buzia, która podobała mi się za każdym razem coraz bardziej... To nie możliwe żebym myślał tak o jakimś chłopaku. A co jeśli wszyscy mieli rację? Co jeśli faceci naprawdę mnie kręcą? Przecież to było dla mnie niedorzeczne. Ja i facet? Nie, nie, nie Yoongi. Natychmiast wybij sobie to z głowy. To tylko chwilowa słabość. Za chwilę przejdzie.

Położyłem się wygodnie na swojej białej, miękkiej kanapie i powoli zacząłem odpływać. Nie wiem jak długo tak leżałem broniąc się przed snem, ale widocznie trwało to na tyle długo by w końcu usłyszeć dźwięk swojego telefonu.

Chim_Chim

Jestem wolny
Możemy pisać

Agust_D

Nareszcie, bo już umierałem z nudów.
Jak było w pracy?

Chim_Chim

Ciężko...
Bolą mnie nogi i kręgosłup

~ Biedactwo~

Agust_D

Musisz odpocząć, a ja Ci pewnie tego nie ułatwiam...

Chim_Chim

Przestań... gadasz głupoty... ale w sumie to myślałem o Tobie i...
Dlaczego ze mną piszesz? Robisz to z innymi fanami?

Agust_D

Piszę z Tobą, bo... lubię to robić. Jesteś osobą, która traktuje mnie poważnie i która się mną interesuje. Chłopacy niezbyt mają czas żeby spytać się co u mnie. Mają swoje życie, związek, a ja to... ja to ja... I... nie, nie piszę z innymi, bo nie traktują mnie tak jak ty. Po raz pierwszy od bardzo dawna czuję się jakbym był zwykłym chłopakiem, który może normalnie porozmawiać z przyjacielem

Chim_Chim

Jestem twoim przyjacielem? Na prawdę? *-*

Agust_D

Wiem, że to dziwne, bo nawet się nie spotkaliśmy, ale mam do Ciebie cholernie duże zaufanie, a to już coś znaczy...

Chim_Chim

To miłe, że tak myślisz i...
Jesteś moim pierwszym przyjacielem :)

Agust_D

No, ale chyba masz innych w szkole???

Chim_Chim

Nie, jestem sam... :(

Agust_D

Dlaczego?

Chim_Chim

To przez mojego brata i przez to, że jestem... inny