#77

2.3K 132 11
                                    

~Przypominam o wyzwaniu 1k obserwujących do końca roku i pojawi się nowa książka. Zostało wam niewiele ponad 100 osób. Jednak niestety widzę, że nie uda nam się w tak krótkim czasie dobić do tylu obserwujących więc proponuję 900 za nową książkę, chyba tyle dacie radę? Chyba dacie radę? Prawda? Byłby mi bardzo miło, gdyby udało wam się to. Dobrze zaczęłabym nowy rok. Jak na razie to tyle. Życzę miłego czytania,

A i możecie mi podawać różne pomysły na książki, może w przyszłości jakąś stworzę. Kto wie, co przyniesie nam jutro?

*

*

Słuchajcie moje skarbeczki, tak się ostatnio zastanawiałam i jestem ciekawa waszego zdania. Myślałam o założeniu grupy na FB. Nie wiem jeszcze jak miałoby to wyglądać, ale jestem ciekawa waszego zdania. Czy chcielibyście coś takie? Jeśli macie jakieś ciekawe pomysły co do grupy to piszcie śmiało. Z wielką przyjemnością wszystko przeczytam. Jeśli nie chcecie pisać w komentarzach to piszcie śmiało na priv albo na KakaoTalk, Snap. Wszystko macie na moim profilu.

*

*

*

*

Jeszcze jedno. Jeśli ktokolwiek dodaje mnie na Snapie to błagam was piszcie, że jesteście z Wattpada, bo wtedy dodam was do specjalnie grupy.

*

*

*

*

*

To tyle. Pozdrawiam, Wanessa~

*

*

-Jiminie nie powinniśmy, masz pewnie dużo pracy, a ja ci przeszkadzam. Zatrzymuję cię tutaj.- zaczęłaś niepewnie

-Nie martw się kochanie, wszystko jest dobrze, a teraz skarbie zjedź.- powiedział i biorąc do ręki talerz z kanapkami położył go na stole

Zaczęłaś jeść, a chłopak siedział na wprost ciebie popijając herbatę, którą zrobił. Lubił.... wręcz kochał na ciebie patrzeć. Byłaś dla niego gwiazdą.. a raczej słońcem bez którego umierał z tęsknoty za tobą. Kochał cię jak jeszcze żadną inną kobietę.

Po śniadaniu zaczęłaś zmywać. Jimin stanął za tobą i obejmując w pasie przytulił od tyłu składając czułe pocałunki na twojej szyi. Kiedy pozmywałaś chłopak złapał cię w pasie i posadził na blacie. Zaskoczona oplotłaś jego biodra nogami, a swoje ręce zawiesiłaś na jego szyi. Chłopak zbliżył się do ciebie i namiętnie pocałował.

Jego czerwone, pełne usta działają na ciebie jak narkotyk

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jego czerwone, pełne usta działają na ciebie jak narkotyk. Potrzebowałaś ich... pragnęłaś jego miłości i czułości.  Kiedy odsunęliście się od siebie Jimin oparł czoło o twoje i uśmiechnął się.

-To gdzie chciałabyś pójść?- zapytał śmiejąc się radośnie

~Co byście powiedzieli na stworzenie grupy na FB? Kto by chciał?~

Imagine That... II Park JiMin II [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz