|3|

366 42 6
                                    

Lekcje mijają mi bardzo szybko. Gdy tylko słyszę dźwięk dzwonka wybiegam z sali jak burza. Do domu zawsze idę, a dziś... biegnę. Wchodzę w drzwi i nagle czuję się bezpieczna. Jakby dom chronił mnie przed całym złem tego okrutnego świata. Przebieram się w zwyczajne ubrania. Krótka bluzka w czarno-białe paski i siwe dresy. Oczywiście znając sama siebie nie chcę siedzieć przy lekcjach dlatego sięgam po książkę Phyllisa Christinea Casta pt. "Dom nocy". Cóż nie ma co się oszukiwać. Kręcą mnie fantastyczne przygody. Lubię mieć swój własny świat. W którym nikt nie będzie mi mówił co mam robić i jak mam żyć. Swoją drogą fajnie byłoby mieć jakąś szczególną moc. Jakiś niewielki dar, który pomógłby mi uporać się z moimi problemami. Nie musi być nie wiadomo jaki. Aby był. Spoglądam na zegarek jest godzina 15.30.

Matki nie będzie jeszcze przez dwie godziny.

Nie zważając na to co będzie dalej zaczynam czytać swoją lekturę. Jednak ta czynność zostaje nagle przerwana przez wiadomość SMS.

Od Arla :

Keya, co się dzieje. Powiedz proszę. Chcę ci pomóc. Wiesz że możesz na mnie liczyć...

Gdy czytam tą wiadomość mam wrażenie, że za chwilę pęknę ze śmiechu. Ostatnie zdanie jej wiadomości było tak szczerze prawdziwe jak ona sama...

"Wiesz, że możesz na mnie liczyć..." - kiedyś może i mogłam ale teraz jest to niemożliwe.

Do Arla :

Chcesz mi pomóc? Odczep się ode mnie.

Nie otrzymuje wiadomości zwrotnej.

Odkładam telefon i wracam do dawnej czynności, która sprawiała mi przyjemność.

Arla

Nie potrafię porozmawiać z Keyą, która ewidentnie mnie unika. Do tej pory zawsze wracałam z nią do domu. Dziś jednak moją uwagę przykuło to, że ona nie wychodziła ze szkoły, tylko biegła. Mam wrażenie, że coś się wydarzyło. Może coś się stało z jej mamą, ale ona nie chce mi o tym powiedzieć. Było to dla mnie w pewnym momencie zrozumiałe. Key jest znana z tego, że nie lubi opowiadać o sobie i swoich problemach. Dusi je w sobie i nie prosi nikogo o pomoc. Co przynosi fatalne skutki. Postanawiam wysłać do niej wiadomość w głębi duszy licząc, że może jednak powie co się dzieje. Jednak gdy otrzymuje wiadomość zwrotną, gdzie każe mi się od siebie odczepić postanawiam spełnić jej małe marzenie.

Królowa |ZAKOŃCZONE|حيث تعيش القصص. اكتشف الآن