- Sungie, ktoś do mnie dzwoni. Odbierz, proszę a ja wyciągnę ciasto z piekarnika.- Han pokiwał głową i odbił się od blatu by stanąć na powierzchni podłogi. Złapał za własność kobiety i odebrał połączenie.
- Halo-
- Ciociu Choi, powiedz Jisungowi, że nie przyjadę na noc. Jestem daleko od domu i przenocuje w hotelu. Będę jutro na śniadaniu. Dobranoc!- zanim Jisung zdążył wypowiedzieć z siebie słowo, starszy rozłączył się.
- Kto dzwonił?- Staruszka odwróciła się do studenta.
- To pomyłka.- Han odłożył telefon na stolik i podszedł do kobiety.
- Wiesz co, Ciociu. Wezmę to ciasto i pójdę na taras. Minho powinien przyjechać za kilka minut.
- Pomóc ci z czymś?- Pani Choi uśmiechnęła się, a Jisung pokręcił przecząco głową.
- Nie trzeba. Poradzę sobie.- brunet złapał za talerz z przygotowanym ciastem i z trudem otworzył drzwi prowadzące do tarasu.
Han spojrzał w okno, a kiedy nie zobaczył starszej w zasięgu wzroku, wolnym krokiem kierował się w stronę śmietnika. Ostatni raz popatrzył na placek.
- Smacznego, Minho.- szybkim i pewnym ruchem, dziewiętnastolatek wrzucił słodycz do wnętrza kosza na śmieci. Dłonią przeczesał kasztanowe włosy i ze świstem wciągnął powietrze.
- Jak dla mnie mógłbyś w ogóle nie przyjechać.
Jisung złapał za swój telefon i wybierając numer do przyjaciela, kręcił się w kółko.
- Felix, mógłbyś przyjechać?
- Stało się coś?- blondyn słysząc drżący głos wiewiórkowatego zaprzestał wykonywanej czynności.
- Nie, ale potrzebuje cię. Zabierz ze sobą Seungmina.
- Będziemy za dziesięć minut.- Felix rozłączył się a Han usiadł na drewnianym krzesełku i z niecierpliwoscią czekał na przyjaciół.
________________________________
rozdział krotki ale jest
obiecuje ze nastepny bedzie dluzszy
YOU ARE READING
달콤한 카페 ~ MinSung
RomanceTłumaczenie tytułu: Słodka Kawiarnia. Gdzie Lee Minho to 25-letni, surowy szef dużej firmy a Han Jisung to uroczy 19-latek pracujący w małej i skromnej kawiarence. Co się stanie jeśli ich drogi się połączą? Czy będą ze sobą szczęśliwi czy ktoś stani...
