𝑆𝑒𝑟𝑐𝑒

361 9 62
                                    


Lokita / Greenflame

▪▪▪

Kocham cię Lloyd.
Nie umiem powiedzieć ci tego prosto w oczy dlatego piszę ten list.
Zauroczyłam się w tobie już przy naszym pierwszym spotkaniu – byłeś strasznie uroczy myśląc, że gadasz do zwykłego wilka.
Teraz stoję tu w klasztorze, pisze ten list patrząc na ciebie – na twoje śliczne blond włosy, na twoje pełne zieleni oczy i na te cudowne brzoskwiniowe usta, które kilka sekund temu całował Kai.
Stoję patrząc na was, mistrz ognia jedną ręką trzyma twoją talie a drugą bawi się twoimi włosami. Jego twarz jest schowana w zagłębieniu twojej szyi prawdopodobnie ją całując.
I chociaż widzę jakie szczęście wywołują u ciebie ruchy szatyna to cały czas nurtuję mnie jedna rzecz.
Kogo to wina? Kto z naszej dwójki pokochał niewłaściwą osobę?
Ty gdy tylko przebywasz z Kai'em masz wielki uśmiech na twarzy i pozwalasz mu na wszystko. Dosłownie wszystko; chłopak ma prawo cię przytulać, całować, dotykać twoich włosów a nawet śmiać się z ciebie. On może robić wszystko czego ja tak bardzo pragnę i ty nie widzisz w tym najmniejszego problemu.
Jesteś szczęśliwy więc czy to oznacza, że moje serce wybrało źle?
Nie. Zdecydowanie nie.

Ja zakochałam się w miłym, zawszę pomocnym i wartym uwagi chłopaku, który jest w moim wieku dodatkowo.
To ty – ty zakochałeś się w Kai'u czyli innymi słowy chodzącej katastrofie. On nie ma wyczucia, zawszę mówi wszystko prosto z mostu, uwielbia też chodzić do klubów i upijać się za wszystkie czasy i nie wmówisz mi, że ci to nie przeszkadza.
Kai jest niepewny, był przed tobą w milionie innych związków więc jego „kocham cię" jest warte tylko co nic, jest też okropnie niewyżyty i gdyby tylko mógł przeleciałby cię tu i teraz na miejscu – co niestety ci się podoba.
Nie rozumiem czemu twoje serce wybrało akurat tego cztery lata starszego od ciebie chłopaka ale wiem, że to ono wybrało źle.

Ja zakochałam się szczerze w osobie, która mogłaby mi dać szczęście.
Ty zakochałeś się szczerze w osobie, która jest niestabilna psychicznie.
Niestety mimo moich nadziei przyjąłeś jego wczorajsze oświadczyny i oficjalnie stałeś się jego narzeczonym, i właśnie z tej jakże pięknej okazji chcę wręczyć ci ten list i powiedzieć, że więcej mnie nie zobaczysz.
Kocham cię i chcę żebyś był szczęśliwy dlatego wracam do Kariny Nigdy; jeżeli kiedykolwiek ten debil ci coś zrobi to pamiętaj, że moje ramiona są zawszę dla ciebie otwarte.


Kochająca cię przyjaciółka Akita z okazji przyjęcia zaręczynowego.  

▪▪▪

Hejka ludziki,
No naszło mnie na Lokite (Naprawdę nie pytajcie czemu)
Ogólnie chciałam tu pokazać, że Akita nie pogodziła się zbytnio z tym i że obwinia głównie Kai'a oraz Lloyd'a przez to w kim się zakochał.

W tym AU Akita niestety nie zdążyła dać Lloyd'owi tego listu i po kilkunastu latach kiedy przybyła go odwiedzić zobaczyła szczęśliwa rodzinę(Lloyd, Kai i ich adoptowani synowie) przez co raz na zawszę pogodziła (No może nie pogodziła ale bardziej odpuściła sobie) się z nieodwzajemnioną miłością.

Jeżeli chcielibyście zamówić sobie jakiegoś shota proszę pisać pod rozdziałem "Zamówienia" z góry dziękuję <3

397 słów <3

𝒀𝒐𝒖 𝑴𝒆𝒍𝒕 𝑴𝒆○Ninjago One Shots/Drabble✎Where stories live. Discover now