Był późny wieczór. W klasztorze panowała przyjemna cisza, tylko co jakiś czas może było usłyszeć ciche szepty lub odgłosy bosych stóp obijających się o podłogę.
W salonie siedziały dwie przyjaciółki - mistrzyni bursztynu oraz różowowłosa Seliel. Z okazji wolnego popołudnia zdecydowały się na wspólny maraton Zmierzchu, co je podkusiło? Nic szczególnego, po prostu potrzeba spędzenia miło czasu i pośmiania się.
-Ale to jest dziwne- dziewczyna czarnego ninja skrzywiła się widząc scene filmu.
-Co masz na myśli Sel? To, że ona śpi w takim ubraniu, te specyficzne kadry czy może sam romans człowieka z wampirem?- rudowłosa parsknęła lekko.
-Nie, nie, bardziej chodziło mi o to co on robi- kobieta przerwała na chwilę -Nie uważasz, że to trochę dziwne? On siedzi tam co noc i się na nią gapi?-
Skylor wróciła wzrokiem na ekran telewizora. Aktualną sceną w filmie była ta w pokoju Belli, kiedy to Edward przyznaje się do oglądania jej we śnie.
Mistrzyni bursztynu uśmiechnęła się lekko, czasami zapominała, że mało kto oprócz niej spędza noce z nieśpiącym duchem.
-Wiesz Sel... Morro robi tak dość często. Nie ptorzebuje snu więc co ma innego robić?-
Różowowłosa podniosła brwi ze zdzwonienia. Chwilę jej zajęło żeby zrozumieć, że sytuacja z filmi nie różni się zbytnio od związku jej przyjaciółki - a kiedy już to do niej doszło zrobiła zniesmaczoną minę.
-Morro cię oglada jak śpisz? Ja pieprze- westchnęła -A skąd wiesz, że tylko ogląda? Co jeżeli wali sobie potajemnie co noc a ty nic o tym nie wiesz? To je-
-Nie wiem jaki rodzaj celibatu dostaje od ciebie Cole- wypowiedź Seliel zostaję przerwana przez pojawionego się z nikąd ducha - Ale mogę zapewnić cię, że kiedy ja potrzebuje wyżyć się seksualnie to po prostu proszę o to Sky, nie muszę się z tym ukrywać-
Skylor musiała obrócić się za siebie by spojrzeć na swojego chłopaka, wydawał się dość zirytowany.
-Może i lubie oglądać Sky kiedy śpi ale zdecydowanie jest to lepszy sposób na nudę niż oglądanie dennego filmu o podnieconym wampirze- warknął lekko do Seliel po czym złapał kontakt wzrokowy z rudowłosą.
-Monti spokojnie, Sel po prostu była ciekawa czy nie jestem twoja ofiarą- mistrzyni bursztynu zaśmiała się mrugajac wymownie oczami.
-ugh dobrze, w takim razie nie Selile. Skylor nie jest ofiarą ale zaraz może się nią stać jezeli nie ruszy dupy i nie pójdzie ze mną do pokoju- powiedział i złapał rudowłosą za dłoń.
-Hej! Nie zabierzesz mi jej teraz, oglądamy coś nie widać?- dziewczyna czarnego ninja machnęła rękami spoglądając zirytowana na ducha. Jednak nie mogła nic zrobić kiedy kilka sekund później jej przyjaciółka wraz ze swoim chłopakiem zniknęli gdzieś w głębi korytarza.
-Pieprzony Edward się znalazł- warknęła cicho do siebie i wróciła cicho do, samotnego już, oglądania.
VOUS LISEZ
𝒀𝒐𝒖 𝑴𝒆𝒍𝒕 𝑴𝒆○Ninjago One Shots/Drabble✎
AléatoirePo prostu One shoty i Drabble z Ninjago Głównie Amberwind (Z TEGO CO MI WIADOMO mój autorski ukochany ship) Można zamawiać! Pierwsze kilka shotów to reupload z mojego ,,I Miss You ninjago'' Art na okładce nie jest mój (Sad Song) ale jest prześliczn...