MinYoongi"Zostałem nominowany do Książki Roku w kategorii Książka Roku i Nowość Grudnia! Można głosować na mnie wysyłając wiadomości. Wszystkie informacje na stronie głównej konkursu!"
Polubienia: 24345.
Komentarze: 1463.Gucciboy: Woahh, gratuluję!
Sauraw: Wiedziałam, że osiągniesz sukces! Jestem mega dumna!
KsiążkaRoku: To dla nas przyjemność.
Seokjinie: Czytałem i powiem ci... Awesome!
MinYoongi: Dzięki!
Sunmi: Ahhhh, mój kuzyn jest najlepszy!!
Kookmonster: Mówisz o mnie, tak? Heh
Chimchim: Gratuluję.
143Wannamy143: Ten konkurs co roku jest ustawiony, nie zdziwię się jak nie wygrasz.
Buchta_09: Jesteś dziwny, więc twoja książka nie może być dobra
Kitchenbos: Możesz się odwalić od niego?!
Buchta_09: Nie wtrącaj się, panie Monster!
Nygaaaa: Śliczne zdjęcie *.*
......
MinYoongi
Park
Bo jest sprawaChimchim
Yhymm
O co chodzi?
MinYoongi
Nie mogę przyjść na spotkanie dzisiaj.
Chimchim
Spoko, zrobimy je kiedy indziej
MinYoongi
Nie
Właśnie o to mi chodzi, że nie mogę przyjść ale spotkanie zróbmyW sensie
Dzwonię do ciebie na kamerkę i po problemieChimchim
Oh
No, okej.Wyświetlono.
Już po chwili zadzwonił telefon chłopaka. Westchnął i odebrał. Usiłował się uśmiechać ale kiepski był z niego aktor. Nie potrafił tego przyznać, jednak było mu przykro. Miał nadzieję, że Min Yoongi go polubi, a nic na to nie wskazywało. Chciał się go pozbyć jak najszybciej.
— Dobra, więc zaczynajmy — powiedział Yoongi do kamery pociągając nosem, był chory. Prawda była taka, że chciał się spotkać z młodszym, jednak nie chciał go zarazić. Widział, że sprawił przykrość tym Parkowi ale nic na to nie poradził.
— Jesteś chory?! Idź do łóżka! — pisnął Jimin, kiedy zobaczył przeziębionego idola.
— Spokojn...
— Masz natychmiast iść do łóżka, bo nie zaczniemy!
— Dobra, już już. — Starszy wykonał polecenie. Położył się na łóżku przykrywając kołdrą.
Dwie godziny później
— To na dzisiaj wystarczy — powiedział Yoongi w między czasie kichając.
— Jak się czujesz? Wszystko w porządku? Może...
— Jest dobrze.
— Ja wiem, Jin ma dzisiaj wolne, to poproszę go, aby ugotował rosół i ci go zaniosę!
— Jin ma wolne? Nie musisz...
— Jin! — Jimin krzyknął gdzieś w dal. Przez co Min musiał zdjąć słuchawki, które miał w uszach. — Zostało coś tego rosołu?!
— Na cholerę ci rosół?! — odkrzyknął Kim, na co Yoongi się zaśmiał.
— Na przeziębienie?
— Jesteś chory?! — Starszy wparował szybko do pokoju przykładając dłoń do czoła Jimina. Opiekuńczy.
— Nie, nie ja... Yoongi — Wskazał tym na odpaloną rozmowę z pisarzem. Wymieniony pomachał na przywitanie.
— Jin, nie musisz...
— Już odgrzewam! — Seokjin krzyknął i wybiegł z pomieszczenia.
— Więc niedługo będę z rosołem, tylko jak ty mi otworzysz... — zamyślił się zapominając o rozmówcy.
— Wpisz na klawiaturze przy wejściu kod do drzwi, jeśli już planujesz przyjść. 5741.
— Oh, okej. Pa!
I takim sposobem zakończyło się ich piąte spotkanie... Ale czy na pewno się skończyło?
.......
Jeszcze dodam dzisiaj chyba jakiś
CZYTASZ
Bad Artist | Yoonmin | Namjin | Taekook
FanfictionJimin chce zaczerpnąć porady u bardziej doświadczonego i starszego kolegi na temat tworzenia własnych tekstów, książek, jednak nie wszystko idzie po jego myśli. Trafia na osobę, która jest szczera do bólu, czasem aż za bardzo... Yoongiego denerwują...